Posłanka .Nowoczesnej w programie #RZECZoPOLITYCE wyraziła nadzieję, że do wcześniejszych wyborów w Warszawie nie dojdzie. - Mam nadzieję, że prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz uczciwie wyjaśni, o co chodziło z reprywatyzacją, że nie będzie zarządu komisarycznego. To byłoby szkodliwe dla opozycji - oceniła Monika Rosa.
Wyraziła też nadzieję na to, że w sprawę nie zaangażuje się prokuratura. - Nam zależy na tym, by prawda wyszła na jaw. Dochodziło do zaniedbań od wielu lat. Oczekujemy tego, że prezydent Warszawy opowie się jasno i wyciągnie konsekwencje - powiedziała Monika Rosa.
Zwróciła uwagę na to, że sprawa reprywatyzacji ciągnie się od 1989 roku i żadna ustawa nie zdołała jej uregulować. - Inne kraje, które miały ten problem, np. Niemcy, musiały sobie jakoś poradzić - powiedziała Monika Rosa wyrażając nadzieję, że Polska tworząc ustawę reprywatyzacyjną będzie bazować na doświadczeniu innych krajów.
- Może trzeba byłoby zamiast pieniędzy wprowadzić bony, które można by wykorzystać na zakup domów w mieście - powiedziała posłanka .Nowoczesnej. Dodała, że partia zamierza poszukać rozwiązań dotyczących reprywatyzacji i głosami ekspertów przedstawić je na specjalnej konferencji.