Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 31 sierpnia 2017 r. (sygn. II OSK 3025/15), który został wydany w następującym stanie faktycznym sprawy.
Skarżący złożył wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji starosty słupskiego z grudnia 2012 r. w sprawie pozwolenia na budowę elektrowni wiatrowej wraz z infrastrukturą techniczną w gminie Ustka. Skarżący nie brał udziału w postępowaniu w przedmiocie wydania pozwolenia na budowę, a interes prawny do występowania w postępowaniu dotyczącym stwierdzenia nieważności decyzji starosty wywodził z bezpośredniego sąsiedztwa planowanej inwestycji z nieruchomościami stanowiącymi jego własność. Wojewoda pomorski odmówił wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji starosty. Organ po dokonaniu analizy projektu budowlanego zatwierdzonego decyzją starosty stwierdził, że skarżący nie posiada legitymacji procesowej do wszczęcia postępowania o stwierdzenie nieważności decyzji, ponieważ planowane przedsięwzięcie nie będzie oddziaływać na jego nieruchomości, w szczególności nie ograniczy sposobu ich zagospodarowania. Główny inspektor nadzoru budowlanego postanowieniem lipca 2014 r. utrzymał w mocy postanowienie wojewody.
Na skutek skargi właściciela nieruchomości sprawę rozpoznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który wyrokiem z 19 sierpnia 2015 r. skargę oddalił (sygn. VII SA/Wa 1980/14). WSA podkreślił, że działki skarżącego znajdują się poza strefą techniczną elektrowni, wyznaczoną w obowiązującym planie miejscowym, a inwestycja nie przekracza norm dotyczących hałasu.
Skarżący nie zgodził się z wyrokiem WSA i złożył skargę kasacyjną, którą NSA uwzględnił i przyznał skarżącemu legitymację procesową w postępowaniu w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji o pozwoleniu na budowę. NSA podkreślił, że żądanie osoby nie wszczyna postępowania administracyjnego tylko wówczas, gdy zostało zgłoszone przez podmiot oczywiście nieuprawniony (por. art. 61a § 1 k.p.a.). W każdym innym przypadku organ nie powinien odmawiać wszczęcia postępowania, ale kontynuować je i w jego trakcie ustalić status prawny wnioskodawcy. Jeżeli przeprowadzone postępowanie doprowadzi do ustalenia, że wnoszący podanie nie legitymuje się interesem prawnym, organ powinien postępowanie umorzyć (art. 105 § 1 k.p.a.).
Dalej NSA podkreślił, że ocena wpływu konkretnej inwestycji na sąsiedni obszar obejmuje szereg zagadnień związanych z oddziaływaniem projektowanego obiektu na znajdujące się w sąsiedztwie nieruchomości. Analizując oddziaływanie oznaczonej inwestycji w aspekcie interesu prawnego właścicieli nieruchomości pobliskich organ nie może ograniczać się tylko do ustalenia takiego oddziaływania, które stanowi naruszenie określonych norm. Jeśli nieruchomości potencjalnie mogą być narażone na immisje, właściciel powinien uzyskać status strony, aby mógł brać udział w postępowaniu dowodowym służącym zbadaniu, czy obowiązujące normy nie zostaną przekroczone w związku z realizacją przedsięwzięcia. Kwestia wielkości normatywnych lub ponadnormatywnych określonych immisji ma więc znaczenie dla merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy.