Na reprywatyzacji kamienic ucierpieli nie tylko lokatorzy, ale i osoby, które wcześniej wykupiły mieszkania na własność. W przeciwieństwie jednak do lokatorów, nie mogą liczyć na odszkodowanie za to, że padły ofiarą czyścicieli kamienic.
Spirala długów
Kamienice przy Jagiellońskiej, przy placu Unii Lubelskiej, Poznańskiej czy Dąbrowskiego. Takich adresów w stolicy jest wiele. W każdej z kamienic najemcy przed ich zwrotem zdążyli wykupić część mieszkań.
– Dla osób, które przejęły budynek, by na nim zarobić, nie miało to jednak większego znaczenia. Tak samo bezwzględnie obchodzili się z właścicielami jak z lokatorami, wykorzystując do tego obowiązujące przepisy, czyli ustawę o własności lokali – mówi Jan Popławski, prawnik oraz członek Rady Społecznej przy Komisji Weryfikacyjnej z ramienia stowarzyszenia Miasto jest Nasze. – Metoda była prosta. Właścicieli tak jak lokatorów wpędzano w spiralę długów, a potem składano propozycję nie do odrzucenia – tłumaczy Jan Popławski. – Było to jednak możliwe tylko w budynkach, w których spadkobierca lub handlarz stawali się właścicielem większości lokali, a tym samym udziałów w nieruchomości wspólnej. Dzięki temu mogli samodzielnie zarządzać budynkiem i przegłosować każdą uchwałę, także niekorzystną dla innych właścicieli – podkreśla Popławski.
– Handlarzowi, który chciał się pozbyć właścicieli, zależało przede wszystkim na przeforsowaniu uchwał w sprawie wysokości zaliczek na fundusz remontowy – tłumaczy Jakub Żaczek z Komitetu Obrony Lokatorów. – Przepisy nie przewidują bowiem żadnych limitów wysokości wpłat na fundusz. Można więc ustalić dowolnie wysoką kwotę. Tak było m.in. w budynku przy Jagiellońskiej. Pod pretekstem kosztownego remontu zaliczkę miesięczną ustalono na 3 tys. zł. Właściciele nie byli w stanie tyle płacić, odwołania nic nie pomagały, a dług rósł. Wówczas otrzymali propozycję zbycia mieszkań. Wiele osób, nie widząc innego wyjścia, zdecydowało się na ten krok i sprzedało lokale – wyjaśnia Jakub Żaczek.
Nieważna umowa
W kamienicy przy ul. Dąbrowskiego nie było to możliwe.