Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa szykuje rewolucyjne zmiany. W piątek skierowało do konsultacji publicznych projekt kodeksu urbanistyczno-budowlanego.
– Tam, gdzie jest to możliwe, chcemy maksymalnie uprościć proces inwestycyjny – tłumaczy Tomasz Żuchowski, wiceminister infrastruktury i budownictwa. – Zależy nam na ujednoliceniu i uproszczeniu procedur, a także ich transparentności.
Jedna procedura
Projekt przewiduje, że budowę będzie się rozpoczynało po uzyskaniu zgody inwestycyjnej. Wyda ją starosta, prezydent miasta na prawach powiatu, a dla bardziej skomplikowanych inwestycji – wojewoda. Zastąpi ona kilka decyzji administracyjnych, które obecnie trzeba uzyskać odrębnie w urzędzie miasta i w starostwie. Chodzi o: warunki zabudowy, pozwolenie na budowę, o podział nieruchomości, zgłoszenie budowy lub zmianę sposobu użytkowania.
Pomysł jednego okienka chwali Bogdan Dąbrowski, radca prawny z Urzędu Miasta w Poznaniu. – Obecnie przepisy urbanistyczne i prawa budowlanego są sztuczne rozdzielone – uważa Dąbrowski.
W ocenie Marioli Berdysz, dyrektor Fundacji Wszechnica Budowlana, jedno okienko powinno skrócić czas, jaki trzeba poświęcić na załatwienie formalności.