OZI i przyłączenia do sieci - kolejne uproszczenia w formalnościach budowlanych

Nie tylko osoby budujące domy mogą liczyć na uproszczenia administracyjne. Również dużym inwestorom łatwiej będzie realizować projekty.

Aktualizacja: 20.09.2017 07:52 Publikacja: 20.09.2017 07:00

OZI i przyłączenia do sieci - kolejne uproszczenia w formalnościach budowlanych

Foto: Domena publiczna

W przyszłym roku będą uproszczenia w formalnościach budowlanych. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa podjęło decyzję, że część rozwiązań z kodeksu urbanistyczno-budowlanego wejdzie w życie wcześniej niż sam kodeks. Chodzi m.in. o obszary zorganizowanego inwestowania (OZI) oraz zasady przyłączania inwestycji do sieci dostarczających media.

– Zmiany w procedurach inwestycyjnych chcemy wprowadzać stopniowo, by uniknąć bałaganu i przyzwyczaić budujących i urzędy do zmian na lepsze – mówi Tomasz Żuchowski, wiceminister infrastruktury i budownictwa.

Pilotaż kodeksu

Swoje propozycje ministerstwo zawarło w projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z uproszczeniami procesu inwestycyjno-budowlanego.

Projekt przewiduje, że gminy będą mogły wyznaczać OZI w specjalnych planach regulacyjnych, które w niektórych wypadkach będą mogły być sprzeczne z miejscowymi planami oraz studium.

– OZI mają być wabikiem dla potencjalnych inwestorów. Będą przypominać obecne strefy ekonomiczne. Te przyciągają do siebie przedsiębiorców tylko zwolnieniami w podatkach. W OZI ma być inaczej – twierdzi wiceminister Żuchowski. – Na tym terenie będą też obowiązywały m.in. uproszczone formalności budowlane, które po wejściu w życie kodeksu mają obowiązywać wszystkie inwestycje. Chodzi o zgody budowlane w formie zintegrowanego pozwolenia na budowę. Będzie obejmowało m.in. pozwolenie na budowę, o podziale nieruchomości czy zezwolenie na wycinkę drzew. Ma je wydawać starosta (prezydent miasta na prawach powiatu), a dla bardziej skomplikowanych inwestycji wojewoda.

Inwestorzy, którzy zechcą realizować swoje przedsięwzięcia w OZI, będą mogli sfinansować przygotowanie regulacyjnego planu i uczestniczyć w jego uchwalaniu. Podział zadań inwestycyjnych, w tym publicznych, zapewnią umowy urbanistyczne.

Na terenie OZI będą mogły być również budowane mieszkania z rządowego programu Mieszkanie+ i inwestycje ważne gospodarczo i społecznie.

Ministerstwo chce też wprowadzić zmiany w warunkach zabudowy. Doprecyzuje zasady ich udzielania, tak aby dotyczyły uzupełniania zabudowy, a nie niekontrolowanego wprowadzania uciążliwych funkcji na spokojne tereny mieszkaniowe.

Kolejne uproszczenie dotyczy mediów. Przedsiębiorstwa sieciowe w określonych przypadkach zapłacą kary za opóźnienia w wydawaniu technicznych warunków przyłączenia.

Ministerstwo proponuje wydzielić w projekcie budowlanym projekt inwestycyjny i projekt techniczny. Dodatkowo wyraźnie wskazuje, że starostwo zweryfikuje projekt inwestycyjny. Za prawidłowe sporządzenie projektu technicznego odpowiedzą wyłącznie projektanci. Dzięki takiemu rozwiązaniu zdaniem MIB wydawanie pozwolenia na budowę czy też przyjęcie zgłoszenia wraz z projektem przebiegnie sprawniej i szybciej.

Ministerstwo zaproponowało zmianę umożliwiającą budowę budynków jednorodzinnych na podstawie zgłoszenia, również gdy obszar oddziaływania wznoszonego budynku obejmuje działki sąsiednie. Uproszczona procedura będzie możliwa, gdy właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy nieruchomości zlokalizowanych na działkach sąsiednich wyrażą zgodę na realizację takiej inwestycji.

Za i przeciw

Zdaniem ekspertów propozycje mają dobre i złe strony.

– Przetestowanie części uregulowań przed wdrożeniem za kilka lat całego kodeksu nie jest złym pomysłem. Dzięki temu jest szansa, że bałagan przy załatwianiu formalności się zmniejszy, bo inwestorzy nauczą się wcześniej stosować niektóre rozwiązania – mówi Marek Poddany, wiceprezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Choć ma on również wątpliwości. – Obawiam się, że równoległe funkcjonowanie systemów prawnych dotyczących załatwiania formalności może być niezrozumiałe dla inwestorów. – tłumaczy wiceprezes Poddany. Natomiast podoba mu się pomysł uchwalania planów regulacyjnych pod konkretne inwestycje. – Dzisiaj miejscowe plany są często bardzo szczegółowe, mimo że na horyzoncie nie widać żadnego inwestora. Tak jest np. w Lesznowoli pod Warszawą. Gmina jest pokryta prawie w 100 proc. planami, a inwestycje powstaną tam w bliżej nieokreślonej przyszłości – dodaje wiceprezes.

Inaczej ocenia pomysły ministerialne Mariola Berdysz, dyrektor fundacji Wszechnica Budowlana.

– Jest szansa, że OZI przyciągnie dużych inwestorów. Dobrą propozycją są umowy urbanistyczne. Dzięki temu łatwiej będzie pokryć koszty przygotowania dokumentów planistycznych. Gminy mają dziś z tym duży problem. Brakuje im na to środków – twierdzi dyrektor Berdysz.

etap legislacyjny: konsultacje społeczne

W przyszłym roku będą uproszczenia w formalnościach budowlanych. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa podjęło decyzję, że część rozwiązań z kodeksu urbanistyczno-budowlanego wejdzie w życie wcześniej niż sam kodeks. Chodzi m.in. o obszary zorganizowanego inwestowania (OZI) oraz zasady przyłączania inwestycji do sieci dostarczających media.

– Zmiany w procedurach inwestycyjnych chcemy wprowadzać stopniowo, by uniknąć bałaganu i przyzwyczaić budujących i urzędy do zmian na lepsze – mówi Tomasz Żuchowski, wiceminister infrastruktury i budownictwa.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami