Komornicy nie wiedzą jak prowadzić egzekucję z ziemi rolnej

Komornicy nie wiedzą, jak prowadzić egzekucję z nieruchomości rolnych. Brakuje bowiem przepisów.

Aktualizacja: 17.05.2016 15:48 Publikacja: 16.05.2016 19:09

Komornicy nie wiedzą jak prowadzić egzekucję z ziemi rolnej

Foto: 123RF

Od 30 kwietnia obowiązują przepisy ograniczające obrót nieruchomościami rolnymi. Okazuje się, że ustawodawca zapomniał w nich o egzekucji. Komornicy zastanawiają się więc obecnie, na jak zasadach ją prowadzić.

– Nowe przepisy nie wprowadziły żadnych zmian do procedury egzekucyjnej kodeksu postępowania cywilnego. Brakuje więc przepisów proceduralnych uwzględniających ograniczenia w obrocie ziemią rolną – twierdzi Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej (KRK).

Ta apeluje więc o szybką nowelizację przepisów. W przeciwnym razie powstanie wielki bałagan.

Nie ma przepisów

Obecnie zbyć nieruchomość rolną można co do zasady tylko rolnikowi indywidualnemu, który spełnia określone kryteria. A gdy takiego nie ma, można zwrócić się do Agencji Nieruchomości Rolnych, by wyraziła zgodę na sprzedaż nieruchomości innej osobie.

Jednocześnie ustawa rolna przewiduje, że ograniczenia te obejmują także nabycie nieruchomości rolnych na podstawie orzeczenia organu egzekucyjnego, czyli sądu.

Problem jednak w tym, że nie ma przepisów, które choć słowem by wspomniały, kto i na jakim etapie procedury egzekucyjnej ma weryfikować potencjalnego nabywcę gruntu. Czy ma to zrobić komornik na etapie licytacji, czy też sąd, kiedy przysądza osobie, która wygrała licytację, prawo własności nieruchomości.

– Nie ma obecnie jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie – wyjaśnia prezes Fronczek. – Komornicy zaś podzielili się na zwolenników jednego i drugiego poglądu.

Bez ograniczeń?

Według dr. Jarosława Świeczkowskiego, skoro ustawa rolna nie rozstrzyga tego problemu, to jej się w tym zakresie prawdopodobnie nie stosuje. Nabywcą działki rolnej z licytacji może być więc każdy, a nie tylko rolnik lub osoba, która otrzymała na to zgodę od ANR.

– Zbycie nieruchomości następuje na podstawie orzeczenia sądu. Jedyne ograniczenie zaś, jakie obowiązuje, dotyczy prawa pierwokupu na rzecz ANR – uważa dr Świeczkowski. – Nie wiadomo jednak, kto miałby zawiadamiać ANR: sąd czy komornik.

Zdaniem dr. Świeczkowskiego chodzi raczej o sąd.

Według niego brak precyzji ma jeszcze jeden skutek uboczny. Spowodował bowiem, że w przepisach pojawiła się furtka, dzięki której można próbować omijać ograniczenia narzucone przez ustawodawcę co do nabywców nieruchomości.

– Wystarczy, że zbywca dogada się z potencjalnym nabywcą – twierdzi dr Świeczkowski.

Problem z interpretacją przepisów odbije się także na skuteczności egzekucji.

– Przy braku jasnych i precyzyjnych przepisów trudno będzie szybko i skutecznie zaspokoić dług – uważa Maciej Obrębski, adwokat.

Egzekucje w toku

Dodatkowo sprawę komplikuje fakt, że w nowych przepisach zabrakło uregulowań przejściowych. Nie wiadomo więc, według jakich zasad prowadzić egzekucje rozpoczęte przed 30 kwietnia: czy według starych reguł, czy już może według nowych.

Zdaniem dr. Jarosława Świeczkowskiego do egzekucji będących już w toku należy stosować nowe przepisy ograniczające obrót ziemią rolną. Nie wiadomo jednak, jak to robić.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, r.krupa@rp.pl

Skąd się wzięły ograniczenia

1 maja przestały obowiązywać ograniczenia w nabywaniu polskiej ziemi rolnej oraz lasów przez obywateli UE.

Politycy bardzo obawiali się tej daty. Ich zdaniem gdy znikną zezwolenia, będzie dochodziło do masowego ich wykupu.

Postanowili więc temu zapobiec i wprowadzić ograniczenia w obrocie, i to nie tylko w wypadku państwowej ziemi rolnej i lasów, ale i prywatnych.

Nowe przepisy utrudniają obrót ziemią rolną Polakom, i to podwójnie. Nie dość bowiem, że są rygorystyczne, to jeszcze pełne luk i niedomówień. W praktyce więc ciągle pojawiają się kolejne problemy z ich stosowaniem. Chodzi o rozwody, zaciąganie kredytów czy też egzekucję z nieruchomości rolnych.

Od 30 kwietnia obowiązują przepisy ograniczające obrót nieruchomościami rolnymi. Okazuje się, że ustawodawca zapomniał w nich o egzekucji. Komornicy zastanawiają się więc obecnie, na jak zasadach ją prowadzić.

– Nowe przepisy nie wprowadziły żadnych zmian do procedury egzekucyjnej kodeksu postępowania cywilnego. Brakuje więc przepisów proceduralnych uwzględniających ograniczenia w obrocie ziemią rolną – twierdzi Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej (KRK).

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe