Służebność przesyłu: najpierw zasady, potem pieniądze - wyrok SN

Czy w postępowaniu o ustanowienie służebności przesyłu możliwe jest wydanie postanowienia wstępnego, że żądanie jest usprawiedliwione.

Aktualizacja: 10.05.2017 08:23 Publikacja: 10.05.2017 07:46

Służebność przesyłu: najpierw zasady, potem pieniądze - wyrok SN

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

O rozstrzygnięcie tej praktycznej kwestii – spraw o uregulowanie statusu instalacji przesyłowych na prywatnych działkach są tysiące – wystąpił do Sądu Najwyższego Sąd Okręgowy w Lublinie.

Problem ten wynikł w sprawie z wniosku Piotra B., który od Polskiej Spółki Gazownictwa domagał się wynagrodzenia za przebiegający przez jego sporą działkę w Lublinie podziemny gazociąg i możliwość dostępu do niego w celu konserwacji. Sąd Rejonowy Lublin Zachód uwzględnił żądanie co do zasady, bez wyliczania wynagrodzenia.

Zgodnie z art. 318 kodeksu postępowania cywilnego w sytuacji uznania roszczenia za usprawiedliwione sąd może wydać taki wyrok wstępny tylko co do samej zasady, a co do spornej wysokości żądania zarządzić dalszą rozprawę. Wtedy orzeczenie o wysokości żądania może zapaść dopiero po uprawomocnieniu się wyroku wstępnego. Inaczej mówiąc, sprawa co do zasady toczy się dalej, a kwestia rozliczeń czeka. Czasem następuje szybko, ale czasem trwa nawet dwa–trzy lata.

Cel tego rozwiązania jest oczywisty: by przed przystąpieniem do żmudnych, a czasem kosztownych wyliczeń przesądzić, czy roszczenie jest zasadne.

Jak wskazała w uzasadnieniu pytania sędzia SO Joanna Misztal-Konecka, za dopuszczeniem takich orzeczeń przemawiają owe względy ekonomii procesowej i to, że w niektórych rodzajach spraw niespornych, np. o ustanowienie drogi koniecznej, a więc bardzo podobnych, są stosowane. Z drugiej strony nie ma wyraźnej podstawy prawnej. Wreszcie w sporach o służebność przesyłu trudniej oddzielić zasadę od konkretnego świadczenia, które nie jest łatwo mierzalne.

O rozstrzygnięcie tej praktycznej kwestii – spraw o uregulowanie statusu instalacji przesyłowych na prywatnych działkach są tysiące – wystąpił do Sądu Najwyższego Sąd Okręgowy w Lublinie.

Problem ten wynikł w sprawie z wniosku Piotra B., który od Polskiej Spółki Gazownictwa domagał się wynagrodzenia za przebiegający przez jego sporą działkę w Lublinie podziemny gazociąg i możliwość dostępu do niego w celu konserwacji. Sąd Rejonowy Lublin Zachód uwzględnił żądanie co do zasady, bez wyliczania wynagrodzenia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe