W artykule opublikowanym w „Royal Society Open Science” znajdziemy analizę trendów w muzyce pop na podstawie ponad 500 000 piosenek, które znalazły się w pierwszej setce na listach w Wielkiej Brytanii od 1985 do 2015 roku.

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine odkryli, że w ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci pojawił się "wyraźny trend spadkowy", jeśli chodzi o optymistyczne utwory muzyczne. Jednocześnie pojawia się coraz coraz więcej piosenek melancholijnych.

Piosenki, które odniosły największy sukces (takie, które były w pierwszej dziesiątce lub pozostawały na listach przebojów przez długi czas) są pozytywne, wesołe, zachęcające do tańca i zabawy.

"Opinia publiczna preferuje weselsze utwory, a mimo to, każdego roku wydawanych jest więcej smutnych piosenek" - czytamy w raporcie.

Niedawno na listach przebojów znalazły się przeboje Sama Smitha "Stay With Me" i "Unmissable" Gorgon City, które porównywane są do popularnych, pogodnych utworów z lat 80., takich jak "Would I Lie" Eurythmics czy "Freedom" autorstwa Wham!.