Volkswagen liczy na umowę z USA w 2016 r.

Prezes zarządu Grupy Volkswagena, Matthias Müller wyraził w Paryżu nadzieję na dojście do końca roku do porozumienia z władzami USA o wysokości grzywny, które załatwi polubownie dalsze procedury karne

Aktualizacja: 30.09.2016 12:28 Publikacja: 30.09.2016 11:48

Volkswagen liczy na umowę z USA w 2016 r.

Foto: Bloomberg

W wypowiedzi na marginesie salonu samochodowego w stolicy Francji poinformował też o znacznym postępie w dochodzeniu do porozumienia z amerykańskimi urzędami nadzoru, które pozwoli Niemcom naprawić niektóre silniki 3-litrowe, emitujące więcej spalin od norm. Powiedział, że „w ostatnich 12 miesiącach mieliśmy konstruktywny dialog z władzami w Niemczech, w Unii i w USA"; liczy na osiągnięcie wyników we wszystkich postępowaniach wyjaśniających w możliwej do przewidzenia przyszłości.

Rzecznik resortu sprawiedliwości USA nie chciał odnieść się do tych słów.

Szef VW jest zaniepokojony rozmiarami potencjalnych dodatkowych grzywien. — Ugoda osiągnięta z władzami cywilnymi nie jest tania. Dokonaliśmy odpisów na wszystko, z czym będziemy mieć do czynienia, włącznie z grzywnami, projektami ochrony środowiska, odszkodowaniami dla ludzi. Zobaczymy, czy to wystarczy czy nie.

Grupa odłożyła 17,8 mld euro na koszty globalnego skandalu z zaniżaniem emisji spalin. Czekają ją postępowania cywilne i możliwe grzywny urzędów nadzoru z Unii i z innych krajów na świecie. W czerwcu zgodziłam się zapłacić 16,5 mld dolarów na uregulowanie roszczeń cywilnych.

Müller dodał, że konsekwencje dla jego grupy będą nie tylko finansowe. — Naruszyliśmy zaufanie ludzi do nas i musimy ustalić, jak je odzyskać. To potrwa znacznie dłużej od jego utraty.

Prezes i szef marki Herbert Diess stwierdzili, że grupa nie jest gotowa do zrezygnowania z technologii wysokoprężnej i może nadal oferować diesle na rynku amerykańskim. — Nadejdzie kiedyś taki decydujący moment, kiedy elektryczne środki transportu wezmą górę. Nie wiem, kiedy — może w 2030 albo w 2035 r. — stwierdził Müller. Diess powiedział z kolei, że spodziewa się w tym roku wzrostu sprzedaży aut swej marki. — Volkswagen wraca do siebie, zajmujemy się na bieżąco wyzwaniami — dodał.

W wypowiedzi na marginesie salonu samochodowego w stolicy Francji poinformował też o znacznym postępie w dochodzeniu do porozumienia z amerykańskimi urzędami nadzoru, które pozwoli Niemcom naprawić niektóre silniki 3-litrowe, emitujące więcej spalin od norm. Powiedział, że „w ostatnich 12 miesiącach mieliśmy konstruktywny dialog z władzami w Niemczech, w Unii i w USA"; liczy na osiągnięcie wyników we wszystkich postępowaniach wyjaśniających w możliwej do przewidzenia przyszłości.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Rewolucyjny lek na odchudzenie Ozempic może być tańszy i kosztować nawet 20 zł
Biznes
Igor Lewenberg, właściciel Makrochemu: Niesłusznie objęto nas sankcjami
Biznes
Wojna rozpędziła zbrojeniówkę
Biznes
Standaryzacja raportowania pozafinansowego, czyli duże wyzwanie dla firm
Biznes
Lego mówi kalifornijskiej policji „dość”. Poszło o zdjęcia przestępców