Samochody z silnikami Diesla mogą wkrótce zniknąć z produkcji

Przyszłość aut na olej napędowy jawi się w czarnych barwach. Wykańczają je wyśrubowane normy ekologiczne, konkurencja ze strony aut hybrydowych i elektrycznych oraz opłaty za wjazd do miast.

Aktualizacja: 04.07.2016 06:23 Publikacja: 03.07.2016 19:02

Foto: 123RF

Od 1 lipca centrum Paryża jest zamknięte dla aut starszych niż 20 lat. To głównie pojazdy z silnikami Diesla. – Takich miast będzie coraz więcej – mówi Laurent Petizon, dyrektor w AlixPartners, firmie analitycznej rynku motoryzacyjnego.

Każdy kierowca, który do Paryża wjedzie starym autem, zapłaci mandat w wysokości 36 euro. Od początku 2017 roku kwota wzrośnie do 68 euro.

Pozostało 92% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes
Czasy są niepewne, firmy nadal mało inwestują
Biznes
Szpitale toną w długach, a koszty działania rosną
Biznes
Spółki muszą oszczędnie gospodarować wodą. Coraz większe problemy
Biznes
Spółka Rafała Brzoski idzie na miliard. InPost bliski rekordu
Materiał partnera
Przed nami jubileusz 10 lat w Polsce