W ubiegłym roku wartość produkcji sprzedanej branży motoryzacyjnej wyniosła 138,5 mld zł. W porównaniu z rokiem wcześniejszym wzrosła o 11,2 proc. I choć motorem wzrostu okazała się głównie produkcja pojazdów, to siłą napędową polskiego eksportu motoryzacyjnego, a także nowych inwestycji, pozostają części i komponenty. W Polsce są już obecni najwięksi wytwórcy elementów i podzespołów dostarczanych do fabryk samochodów. Produkują opony, silniki, części elektryczne, systemy hamulcowe, skrzynie biegów, układy napędowe i kierownicze, poduszki powietrzne, elementy zawieszenia, pasy bezpieczeństwa, szyby, tapicerki, fotele samochodowe, maty grzewcze itd. Przy tym firmy z Polski są poddostawcą zarówno dla marek aut popularnych, jak i prestiżowych marek premium, np. Audi, Mercedes, Jaguar czy Land Rover. Ich atutem są niskie koszty pracy przy wysokich kwalifikacjach pracowników. To zachęca koncerny do inwestowania.
Nowoczesne i wydajnie
Dzięki temu do Polski trafiają innowacyjne technologie produkcji oraz nowoczesne systemy zarządzania, co podnosi jakość i zwiększa efektywność. Potwierdza to decyzja Toyoty, która w przyszłym roku w Wałbrzychu rozpocznie produkcję przekładni hybrydowych powstających obecnie w Japonii, a Polska ma być jedynym europejskim krajem, w którym będą wytwarzane.
Innowacyjność produkcji w Polsce podnoszą także inwestycje w badania i rozwój. One także są efektem korzystnych warunków dla inwestycji motoryzacyjnych. Przykładem jest europejskie Centrum Techniczne Nexteer Automotive, producenta elektrycznych układów kierowniczych, które powstało w ub. roku w Tychach, na terenie trzeciej w Polsce fabryki tego koncernu. Będzie prowadzić prace badawczo-rozwojowe nad systemami sterowania pojazdów.
– W Polsce znaleźliśmy idealne warunki do stworzenia centrum technicznego, nie tylko z uwagi na powstający nowy zakład produkcyjny, ale ze względu na doskonałych specjalistów, bliskie położenie uczelni technicznych, a także dobre warunki do inwestycji ze strony lokalnych władz oraz Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej – mówił podczas otwarcia tyskiego zakładu Laurent Bresson, prezes Nexteer Automotive.
Zachodnie inwestycje
Zdecydowana większość produkcji w segmencie części i komponentów pochodzi z zakładów należących do zagranicznych inwestorów. Są to zarówno firmy, które kupiły przedsiębiorstwa należące do państwa lub prywatnych właścicieli, jak i te, które wybudowały swoje fabryki w Polsce od podstaw. Przykładem prywatyzacji jest sprzedaż koncernowi Michelin fabryki dawnego Stomilu Olsztyn w 1995 r.: obecnie znajdują się tam trzy zakłady produkcyjne oraz trzy zakłady produkcji komponentów, do tego Biuro Konstrukcyjne, Centrum Logistyki oraz Grupa Serwisów, zatrudniające łącznie ponad 4 tys. osób. Z kolei do największych inwestycji typu greenfield należeć będzie budowa fabryki silników Daimlera w Jaworze, w którą niemiecki koncern zainwestuje pół miliarda euro.