Właściciele samochodów Mercedesa klasy A, klasy E i klasy S złożyli pozew w prokuraturze paryskiego sądu okręgowego TGI — poinformował ich adwokat, Frédérik-Karel Canoy.

Posunięcie Francuzów jest reakcją na podjęcie dwa dni wczesnej przez prokuraturę w Stuttgarcie śledztwa w związku z zarzutami o oszustwo i oszukańczą reklamę dotyczącą emisji spalin zgłoszonymi przez pracowników Daimlera. We Francji Mercedes znajduje się w gronie 24 marek samochodów testowanych przez komisję, powołana po Dieselgate przez minister transportu środowiska, Segolene Royal.

Postępowanie wyjaśniające podjęte przez urząd konkurencji, ochrony konsumentów i zwalczania oszustw GDCCRF ws. testów emisji spalin doprowadziło do wszczęcia śledztwa przez paryska prokuraturę wobec Volkswagena, Renaulta i Fiata Chryslera; prokuratura rozważa zrobienie tego samego wobec grupy PSA. Urząd zamknął wstępne postępowanie wobec Opla nie przekazując sprawy wymiarowi sprawiedliwości, natomiast prowadzi je dalej wobec innych firm sprzedających samochody we Francji, w tym wobec Daimlera.

W ramach krzyżowej umowy o współpracy przemysłowej podpisanej w 2010 r. przez Niemców z Renaultem-Nissanem część pojazdów Mercedesa ma silniki wysokoprężne Renaulta. Dotyczy to najmniejszych litraży, aut klasy A, B i C, a nie najbardziej luksusowych klasy E czy S.