W grudniu najłatwiej o korzystny kredyt gotówkowy

Przed końcem roku banki uatrakcyjniają ofertę produktów. W ostatnich latach długi zaciągnięte w grudniu były najtańsze – przeciętnie o prawie 1 pkt. proc. – wynika z szacunków Open Finance opartych o dane NBP.

Aktualizacja: 10.12.2016 16:46 Publikacja: 10.12.2016 16:10

Foto: rp.pl

Kredyty gotówkowe to dość drogi sposób na podreperowanie domowego budżetu, ale dane NBP z lat 2005-2015 pokazują, że pod koniec roku banki oferują tańsze kredyty gotówkowe. Rzeczywista roczna stopa oprocentowania (czyli uwzględniająca oprócz podstawowego oprocentowania prowizje i dodatkowe koszty) tych kredytów jest średnio prawie o 1 pkt. proc. niższa niż w pozostałych miesiącach.

Porównaj oferty

Jak podaje Open Finance, podczas gdy w ostatniej dekadzie kredyty udzielone w grudniu miały przeciętne RRSO na poziomie 20,2 proc., to w średnia z pozostałych miesięcy wynosi 21 proc.

Według analityków Open Finance kredyty gotówkowe są pod koniec roku tańsze, gdyż jest to okres śrubowania wyników. Poza tym banki kuszą promocjami tańszych pożyczek mając nadzieję, że w szale przedświątecznych zakupów i przygotowań do powitania Nowego Roku łatwiej będzie im znaleźć klientów.

Open Finance porównał ofertę banków i sprawdził koszt kredytu gotówkowego na 10 tys. zł na 3 lata, przy założeniach, że raty będą równe, a kredytobiorcą jest rodzina „2+1" pochodząca z dużego miasta, gdzie oboje dorośli pracują od 3 lat na pełen etat osiągając dochód na poziomie 5 tys. zł netto miesięcznie. Rodzina jest skłonna w banku skorzystać też z rachunku bieżącego, zadeklarować nań przelewy wynagrodzenia i kupić kartę płatniczą lub kredytową. Za punkt odniesienia do porównań przyjęta została RRSO.

Z porównania ofert wynika, że rodzina najtaniej mogłaby pożyczyć pieniądze w BOŚ Banku, Alior Banku i Pekao. Łączny koszt kredytu przez 3 lata spłacania w tych instytucjach wynosiłby od 1409 zł do 1497 zł, przy średniej dla 13 przebadanych instytucji na poziomie 2210 zł.

Kredyty gotówkowe są drogie

Zadłużanie się na świąteczne i sylwestrowe wydatki jest drogie. Kredyt gotówkowy zaciągany na dowolny cel i bez zabezpieczenia nie może być tani. Dziś średnio kosztuje on około 15-16 proc. w skali roku. Dla porównania kredyty samochodowe są mniej więcej o połowę tańsze, a kredyty hipoteczne kosztują około 4,7 proc.

Jeśli już musimy się zadłużyć, warto porównać koszt kredytów i negocjować warunki.

O czym trzeba pamiętać zaciągając kredyt gotówkowy?

1. Przy porównaniu ofert można posłużyć się dwiema miarami: RRSO, czyli rzeczywistą stopą procentową oraz całkowitym kosztem kredytu. Uwzględniają one nie tylko oprocentowanie kredytu, ale też wszystkie dodatkowe koszty, a banki potrafią żonglować oprocentowaniem i dodatkowymi opłatami. Z danych Open Finance wynika, że dziś chcąc pożyczyć 5 tys. zł na rok, trzeba się liczyć z miesięczną ratą na poziomie od 450 do 590 zł.

2. Kredyt z ratą malejącą kosztuje mniej niż z ratą równą, mimo że w przypadku rat malejących początkowe opłaty są wyższe. Przy długu na 2 lata i 5 tys. zł koszt kredytu jest o 5 proc. niższy w systemie rat malejących.

3. Krótszy kredyt to tańszy kredyt. Jeśli pożyczymy 5 tys. zł na rok, kosztować to nas będzie przeciętnie 440 zł, a przy długu na 2 lata koszt rośnie prawie dwukrotnie (do 860 zł).

4. Korzystanie z usług bankowych pozostawia pole do negocjacji. W ich trakcie można obniżyć marżę banku, prowizję czy wynegocjować lepsze warunki wcześniejszej spłaty długu. Krótka rozmowa może skutkować obniżeniem łącznego kosztu kredytu o kilkadziesiąt lub kilkaset złotych.

Kredyty gotówkowe to dość drogi sposób na podreperowanie domowego budżetu, ale dane NBP z lat 2005-2015 pokazują, że pod koniec roku banki oferują tańsze kredyty gotówkowe. Rzeczywista roczna stopa oprocentowania (czyli uwzględniająca oprócz podstawowego oprocentowania prowizje i dodatkowe koszty) tych kredytów jest średnio prawie o 1 pkt. proc. niższa niż w pozostałych miesiącach.

Porównaj oferty

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko