Mało mieszkań w chmurach

Jeden z najwyżej położonych krakowskich apartamentów kosztował 2,5 miliona złotych. Ale nabywcy mieszkań w stolicy Małopolski wybierają zwykle najniższe kondygnacje. Oprócz parteru.

Aktualizacja: 23.10.2016 15:13 Publikacja: 23.10.2016 14:54

Mało mieszkań w chmurach

Foto: CBRE

W Krakowie najczęściej kupowane są ostatnio lokale na drugim piętrze - stanowią 19 proc. wszystkich transakcji - podaje serwis urban.one.

Parter? Niekoniecznie

- Na krakowskim rynku nieruchomości najczęściej mamy do czynienia z transakcjami dotyczącymi mieszkań położonych do szóstego piętra. I właśnie na 6. kondygnacji odnotowujemy najwyższą cenę za mkw., czyli 6,9 tys. zł - opowiada Barbara Bugaj, starszy analityk ds. rynku nieruchomości w urban.one.

Dodaje, że najmniejsze zainteresowanie budzi parter. Na pierwszym i czwartym piętrze zamieszkało w ostatnim czasie po 15 proc. nowych właścicieli.

Jak pokazują dane urban.one: im wyżej tym taniej: zaczynając od siódmego piętra, cena za mkw. mieszkania spada. Ale nie dotyczy to nielicznych w Krakowie wieżowców. One rządzą się swoimi prawami, ponieważ prestiż i wysoki standard muszą kosztować więcej.

Najwyżej krakowianie zamieszkali w penthouse'ach w dzielnicy Bronowice. Za 2,5 mln zł nabywca 149-metrowego apartamentu może cieszyć się zapierającym dech w piersiach widokiem na cały Kraków.

Dlaczego tak jest?

- Nie powinno być zaskoczeniem, że w Krakowie - podobnie jak Katowicach - najpopularniejsze są mieszkania na drugim piętrze. Wynika to przede wszystkim z architektury dawnej stolicy Polski, gdzie przeważa zabudowa niska i średniowysoka. Wieżowców w Krakowie jak na lekarstwo. Z drugiej strony drugie piętro jest idealne, bo pomiędzy głośnym parterem a często kłopotliwymi ze względu na brak windy piętrami wyższymi. W opinii praktycznych mieszkańców Krakowa, piękne widoki są dla romantyków wyjaśnia Barbara Bugaj.

Mniejsza popularność mieszkań umiejscowionych na parterze wynika z dwóch powodów. Po pierwsze, wiele budynków na poziomie parteru ma lokale usługowe, pomieszczenia gospodarcze, bądź nawet garaże. Po drugie, niewielu kupujących deklaruje chęć zamieszkania na najniższym poziomie.

- Mieszkający na parterze mogą być bardziej narażeni na hałasy miejskie, istnieją również bariery psychologiczne takie jak strach przed kradzieżą, nie dla każdego marzeniem jest również np. posiadanie ogródka - komentuje Barbara Bugaj.

W Krakowie na zamieszkanie na parterze zdecydowało się 6 proc. kupujących, a cena za mkw. jest niższa od pozostałych kondygnacji i wyniosła ok. 5,9 tys. zł.

W Krakowie najczęściej kupowane są ostatnio lokale na drugim piętrze - stanowią 19 proc. wszystkich transakcji - podaje serwis urban.one.

Parter? Niekoniecznie

Pozostało 94% artykułu
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko
Ekonomia
Wierzyciel zlicytuje maszynę Janusza Palikota i odzyska pieniądze