Z analiz NBP wynika, że na rynku pierwotnym w sześciu największych miastach w drugim kwartale przekroczono poziom sprzedaży ze szczytu poprzedniego cyklu. - Pojawiają się sygnały, które mogą świadczyć o narastaniu nadwyżki popytu nad podażą. Zaobserwowano jedynie nieznaczne wzrosty cen - czytamy w najnowszym raporcie NBP. - Finansowanie transakcji nadal odbywało się ze znacznym udziałem gotówki, ale jednocześnie rosła skala zakupów kredytowych.

Podaż mieszkań kolejny kwartał dopasowywała się do wzrostu popytu. Deweloperzy zaczynali nowe i kontynuowali prowadzone już inwestycje. Dopasowanie struktury mieszkań do struktury popytu było dobre. Malała liczba gotowych mieszkań w ofercie. Rosły ceny terenów budowlanych. Utrzymanie elastycznej podaży to główne wyzwanie i warunek utrzymania stabilnych cen.

Średnie ceny ofertowe i transakcyjne mkw. mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym w analizowanych miastach nieco wzrosły. Wyjątkiem był rynek wtórny w Warszawie, gdzie średnie ceny nieznacznie spadły (notowano więcej sprzedaży lokali o niższej jakości). Obserwowane wzrosty cen na rynku pierwotnym wynikały z wprowadzania do oferty większej liczby mieszkań o lepszej jakości i w lepszej lokalizacji. Ceny na rynku pierwotnym były wyższe niż na rynku wtórnym.