Szybkość, z jaką organizm eliminuje nikotynę, umożliwi dobranie najlepszego sposobu na rzucenie nałogu.
Palacz odczuwa głód nikotyny, gdy jej zawartość we krwi spada do określonego poziomu. Jednak tempo eliminowania nikotyny nie jest u wszystkich jednakowe. Przemiany metaboliczne rozkładające nikotynę przebiegają w różnym rytmie u różnych osób, zależą od enzymu CYP2A6 wytwarzanego w wątrobie. Dlatego szybkość, z jaką organizm palacza eliminuje nikotynę, może stanowić podstawę do indywidualnego dobrania najlepszego sposobu na rzucenie palenia.
Do takiego wniosku doszli naukowcy z Uniwersytetu Pensylwanii w Filadelfii, zespołem kieruje prof. Caryn Lerman. Wiadomość o tym zamieszcza specjalistyczne pismo „The Lancet Respiratory Medicine". Badacze zamierzali sprawdzić skuteczność specyfików ułatwiających rzucenie palenia, ale dodatkowo uzyskali zaskakujące rezultaty.
Zaprosili do współpracy 1246 osób zamierzających rzucić palenie. Podzielili je na trzy grupy. Pierwsza otrzymała plasterki antynikotynowe i pigułki placebo, druga – prawdziwe lekarstwo o nazwie Chantix firmy Pfizer i plasterki placebo, trzecia – pigułki placebo i plasterki placebo. Najskuteczniejszy okazał się chantix, ale nie to najbardziej zainteresowało uczonych.
W grupie objętej badaniem u 60 proc. osób stwierdzono metabolizm przebiegający w normalnym rytmie, u pozostałych – zwolniony.