Boniek i Nawałka coś nam powiedzą

W południe na Stadionie Narodowym konferencja prasowa selekcjonera i prezesa PZPN.

Aktualizacja: 02.07.2018 22:30 Publikacja: 02.07.2018 20:31

Boniek i Nawałka coś nam powiedzą

Foto: AFP

Kontrakt Adama Nawałki obowiązuje do końca mundialu. Podczas MŚ można było odnieść wrażenie, że selekcjoner czuje, iż z tą drużyną osiągnął już wszystko, co mógł. Zdaje sobie też sprawę, że jeśli potwierdzą się pogłoski o końcach reprezentacyjnych karier kilku weteranów – kadra jesienią będzie słabsza.

Fatalny występ w Rosji mógł ułatwić podjęcie decyzji – zarówno prezesowi Zbigniewowi Bońkowi, by nie oferować Nawałce nowej umowy, jak i trenerowi, by się o nią nie ubiegać.

Czytaj także: Pietruszka znów nasza

Reprezentacja Polski w piątek wróciła do kraju, piłkarze rozjechali się na wakacje, a sztab szkoleniowy z Nawałką na czele w siedzibie PZPN opracowywał pomundialowy raport.

Termin na złożenie dokumentu mija dziś, ale być może Boniek uznał, że nie znajdzie w nim niczego, co zmieniłoby jego opinię, i chce swoją decyzję zakomunikować natychmiast.

Coraz więcej mówi się o szkoleniowcu z Włoch jako następcy Nawałki. Nie dość, że Boniek miałby z nim po drodze, to jeszcze w Serie A występuje kilku czołowych polskich piłkarzy.

Kontrakt Adama Nawałki obowiązuje do końca mundialu. Podczas MŚ można było odnieść wrażenie, że selekcjoner czuje, iż z tą drużyną osiągnął już wszystko, co mógł. Zdaje sobie też sprawę, że jeśli potwierdzą się pogłoski o końcach reprezentacyjnych karier kilku weteranów – kadra jesienią będzie słabsza.

Fatalny występ w Rosji mógł ułatwić podjęcie decyzji – zarówno prezesowi Zbigniewowi Bońkowi, by nie oferować Nawałce nowej umowy, jak i trenerowi, by się o nią nie ubiegać.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Czy Witold Bańka krył doping chińskich gwiazd? Walka o władzę i pieniądze w tle
Sport
Chińscy pływacy na dopingu. W tle walka o stanowisko Witolda Bańki
Sport
Paryż 2024. Dlaczego Adidas i BIZUU ubiorą polskich olimpijczyków
sport i polityka
Wybory samorządowe. Jak kibice piłkarscy wybierają prezydentów miast
Sport
Paryż 2024. Agenci czy bezdomni? Rosjanie toczą olimpijską wojnę domową