Krychowiak wrócił do Francji

Kontuzja Krychowiaka zbyt poważna, by mógł on zagrać w niedzielnym meczu.

Publikacja: 22.03.2017 17:38

Grzegorz Krychowiak wrócił już do Paryża

Grzegorz Krychowiak wrócił już do Paryża

Foto: PAP, Bartłomiej Zborowski

Piłkarz Paris Saint-Germain dla Adama Nawałki był niezastąpiony. Jako jedyny nie tylko zagrał we wszystkich meczach o punkty za kadencji selekcjonera, ale wystąpił w każdym z nich w pełnym wymiarze czasowym. Ostatnim spotkaniem o stawkę, w którym nie zagrał pomocnik Paris Saint-Germain, był poprzedni mecz z Czarnogórą w 2012 roku – zremisowany w Podgoricy 2:2.

Pytanie, czy Nawałka potraktuje to jako złą wróżbę? Wszyscy wiedzą, jak wielką wagę selekcjoner przywiązuje do podobnych guseł. Żarty jednak na bok. Krychowiak urazu miał doznać podczas treningu w Paryżu, ale mimo to był zdeterminowany, by pojawić się na zgrupowaniu.

– Dziś medycyna daje takie możliwości, że da się podjąć trening z pękniętym czy nawet złamanym żebrem, dlatego Grzegorz chciał się pojawić na zgrupowaniu i spróbować. Niestety, mimo zastosowanych środków okazało się, że nic z tego nie będzie – mówił lekarz reprezentacji Polski Jacek Jaroszewski. – Uraz jest zbyt poważny, wykonaliśmy pełną diagnostykę i okazało się, że Krychowiak ma złamane żebro, a leczenie takiego urazu potrwa ze trzy tygodnie.

Nawałka będzie więc musiał sobie radzić bez swojego przywódcy środka pola. Ostatni raz na poważnie alternatywy musiał szukać przed Euro 2016, gdy pomocnik doznał kontuzji kolana i przez chwilę na sztab trenerski padł blady strach, że nie zdąży wyzdrowieć. Na szczęście strach okazał się mieć tylko wielkie oczy, a Krychowiak zagrał we wszystkich meczach na Euro i oczywiście we wszystkich po 90 minut.

W sparingu przed turniejem (porażka z Holandią 1:2) ówczesny zawodnik Sevilli jednak nie wystąpił, a środek pomocy Nawałka skomponował z Piotra Zielińskiego, który rozegrał wówczas bardzo słaby mecz, oraz Krzysztofa Mączyńskiego, którego dziesięć minut przed końcem zmienił niepowołany teraz po raz pierwszy za kadencji Nawałki Tomasz Jodłowiec.

Selekcjoner nie skorzystał też z Krychowiaka w meczach towarzyskich z Irlandią (grał duet Michał Pazdan – Mączyński), Grecją (tercet: Ariel Borysiuk, Karol Linetty i Zieliński) oraz z Czechami (Linetty – Mączyński).

I wygląda na to, że właśnie Linetty i Mączyński to pomysł selekcjonera na zasypanie wyrwy po Krychowiaku. Tak po prawdzie to Nawałka nie ma za bardzo innego wyjścia. Wśród powołanych środkowych pomocników, o charakterystyce zbliżonej do zawodnika PSG, są jeszcze Damian Dąbrowski z Cracovii i Jacek Góralski z Jagiellonii. Dla obu jednak występ w podstawowym składzie w meczu o punkty to wciąż melodia przyszłości. Inną ewentualnością jest duet Linetty – Zieliński, ale raczej tylko jeśli trener zdecydowałby się wystawić dwójkę napastników.

Krychowiak ostatnie lata miał usłane różami – transfer do Sevilli, gdzie z miejsca stał się czołowym zawodnikiem i ulubieńcem kibiców, dwukrotny triumf w Lidze Europejskiej, pozycja nietykalnego w reprezentacji, udane Euro 2016 i głośna przeprowadzka do PSG za ponad 30 milionów euro. Ten sezon jednak chciałby jak najszybciej zapomnieć.

W Paryżu nie potrafi wywalczyć miejsca w podstawowym składzie, francuskie media donoszą o jego kłótniach w szatni, a ostatnio zaczęło jeszcze szwankować zdrowie. Cały styczeń piłkarz spędził na leczeniu i rehabilitacji, a teraz jeszcze to żebro. ©?

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: piotr.zelazny@rp.pl

Piłkarz Paris Saint-Germain dla Adama Nawałki był niezastąpiony. Jako jedyny nie tylko zagrał we wszystkich meczach o punkty za kadencji selekcjonera, ale wystąpił w każdym z nich w pełnym wymiarze czasowym. Ostatnim spotkaniem o stawkę, w którym nie zagrał pomocnik Paris Saint-Germain, był poprzedni mecz z Czarnogórą w 2012 roku – zremisowany w Podgoricy 2:2.

Pytanie, czy Nawałka potraktuje to jako złą wróżbę? Wszyscy wiedzą, jak wielką wagę selekcjoner przywiązuje do podobnych guseł. Żarty jednak na bok. Krychowiak urazu miał doznać podczas treningu w Paryżu, ale mimo to był zdeterminowany, by pojawić się na zgrupowaniu.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
NOWE TECHNOLOGIE
Pranksterzy z Rosji coraz groźniejsi. Mogą używać sztucznej inteligencji
Sport
Nie żyje Julia Wójcik. Reprezentantka Polski miała 17 lat
Olimpizm
MKOl wydał oświadczenie. Rosyjskie igrzyska przyjaźni są "wrogie i cyniczne"
Sport
Ruszyła kolejna edycja lekcji WF przygotowanych przez Monikę Pyrek
Sport
Witold Bańka: Igrzyska olimpijskie? W Paryżu nie będzie zbyt wielu Rosjan