Lewandowski wart mniej dla reklamodawców po mundialu

Po mistrzostwach świata w piłce nożnej w Rosji odnotowano wyraźny spadek wartości marketingowej polskich piłkarzy.

Aktualizacja: 17.07.2018 14:22 Publikacja: 17.07.2018 14:08

Lewandowski wart mniej dla reklamodawców po mundialu

Foto: AFP

Z analiz przeprowadzonych przez SW Intelligence wynika, że mundialowa porażka polskiej reprezentacji odcisnęła się na jej wartości marketingowej. Sumaryczny scoring biało-czerwonych, w porównaniu z badaniami wykonanymi przed rozpoczęciem mundialu, spadł o 27 procent.

- Mundial, który dla kibiców jest wyczekiwanym świętem sportu, jest również doskonałą okazją do promowania usług i produktów. Potencjał wydarzenia oraz jego głównych bohaterów dostrzegają firmy. W efekcie tuż przed rozpoczęciem mundialu jesteśmy świadkami swoistego festiwalu reklam z udziałem piłkarzy - powiedział mówi Edward Korbel, Dyrektor SW Intelligence & Insight. - Ale jak pokazują wydarzenia ostatnich tygodni inwestycja ta pociąga za sobą ryzyko, związane głównie z tym, że w przypadku porażki ci, którzy jeszcze kilka miesięcy wcześniej byli idolami, nagle zaczęli tracić popularność. Wymiernym efektem tego jest spadek wartości marketingowej sportowców - dodał.

Czytaj także: Andrzej Duda: Biało-Czerwoni stało się. Trudno

Liderem rankingu niezmiennie pozostaje Robert Lewandowski. Słaby występ na mundialu spowodował jednak, że spadek jego wartości marketingowej wynosi aż 22 proc. Największym „marketingowym” przegranym jest natomiast Kamil Glik. Przed wyjazdem do Rosji był jednym z piłkarzy, których wartość marketingowa oceniana była najwyżej. Po powrocie do Polski spadła aż o 64 proc. Zawodnikami, którzy odnotowali najniższe spadki są Jan Bednarek (5 proc.) oraz Bartosz Bereszyński (7 proc.).

Z analiz SW Intelligence wynika jednak, że porażka polskiej reprezentacji nie dla każdego z piłkarzy okazała się być porażką marketingową. Największym wygranym jest Rafał Kurzawa, jedyny zawodnik ze wzrostem wartości scoringu, który w jego przypadku wyniósł 15 proc.

Jedynym wskaźnikiem, który wzrósł u większości piłkarzy powołanych do kadry narodowej na rosyjski mundial jest rozpoznawalność poszczególnych zawodników. Jest to dowód na to, jak wielkie zainteresowanie budził występ biało-czerwonych.

Z analiz przeprowadzonych przez SW Intelligence wynika, że mundialowa porażka polskiej reprezentacji odcisnęła się na jej wartości marketingowej. Sumaryczny scoring biało-czerwonych, w porównaniu z badaniami wykonanymi przed rozpoczęciem mundialu, spadł o 27 procent.

- Mundial, który dla kibiców jest wyczekiwanym świętem sportu, jest również doskonałą okazją do promowania usług i produktów. Potencjał wydarzenia oraz jego głównych bohaterów dostrzegają firmy. W efekcie tuż przed rozpoczęciem mundialu jesteśmy świadkami swoistego festiwalu reklam z udziałem piłkarzy - powiedział mówi Edward Korbel, Dyrektor SW Intelligence & Insight. - Ale jak pokazują wydarzenia ostatnich tygodni inwestycja ta pociąga za sobą ryzyko, związane głównie z tym, że w przypadku porażki ci, którzy jeszcze kilka miesięcy wcześniej byli idolami, nagle zaczęli tracić popularność. Wymiernym efektem tego jest spadek wartości marketingowej sportowców - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Paryż 2024. Dlaczego Adidas i BIZUU ubiorą polskich olimpijczyków
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
sport i polityka
Wybory samorządowe. Jak kibice piłkarscy wybierają prezydentów miast
Sport
Paryż 2024. Agenci czy bezdomni? Rosjanie toczą olimpijską wojnę domową
Sport
Paryż 2024. Kim jest Katarzyna Niewiadoma, polska nadzieja na medal igrzysk olimpijskich
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sport
Igrzyska w Paryżu w mętnej wodzie. Sekwana wciąż jest brudna