Francja w 1/8 finału mundialu, Peru żegna się z turniejem

Francja wygrała 1:0 (1:0) z Peru w meczu drugiej serii gier w grupie C piłkarskich mistrzostw świata w Rosji. Zwycięstwo oznacza, że Francja zagra w 1/8 finału mundialu, a Peru wróci do domu po fazie grupowej.

Aktualizacja: 21.06.2018 18:59 Publikacja: 21.06.2018 18:45

Francja w 1/8 finału mundialu, Peru żegna się z turniejem

Foto: AFP

Francja zagrała z Peru znacznie lepiej niż w wygranym 2:1 meczu z Australią. Choć podopieczni Didiera Deschampsa wciąż nie pokazali pełni możliwości, to jednak w pierwszej połowie raz po raz wędrowali z piłką pod bramkę Pedro Gallese. Dwa razy groźnie na bramkę Peru uderzał Antoine Griezmann (raz niecelnie, raz refleksem musiał popisać się bramkarz Peru), Peruwiańską obronę nękał też bardzo aktywny Kylian Mbappe.

Wicemistrzowie Europy, w odróżnieniu od Danii, potrafili uzyskać przewagę nad Peru w środku pola, przez co drużyna z Ameryki Południowej w pierwszej połowie tylko raz poważnie zagroziła bramce rozgrywającego setny mecz we francuskich barwach Hugo Llorisa (to pierwszy bramkarz w historii reprezentacji Francji, który rozegrał sto meczów w narodowych barwach) - w 30 minucie po szybkiej akcji w polu karnym do piłki dopadł Paolo Guerrero, który wyprzedził Samuela Umitiego i uderzył na bramkę - strzelił jednak wprost w Llorisa, który zdołał odbić piłkę.

Gola na 1:0 strzelił dla Peru Mbappe - akcję zaczął świetnym przechwytem ok. 30 metrów od bramki Peru Pogba, który podał do Oliviera Giroud. Strzał napastnika Chelsea obrońca Peru zablokował tak nieszczęśliwie, że piłka przeleciała nad bramkarzem i spadła pod nogi nabiegającego Mbappe, który z bliska skierował ją do pustej bramki.

W drugiej połowie Francuzi nie byli już tak aktywni w ataku - swoje szanse miało natomiast Peru, głównie po strzałach z dystansu. W 50 minucie Pedro Aquino, po podaniu Jeffersona Farfána, z ok. 20-22 metrów uderzył w poprzeczkę.

Im bliżej końca meczu tym bardziej nerwowo robiło się w szeregach Peru - piłkarze tej reprezentacji wiedzieli, że porażka oznacza dla nich koniec mundialu. Nie zdołali jednak tego dnia sforsować francuskiej defensywy. Po dwóch meczach Peru ma 0 punktów i bilans bramkowy 0:2 - a w ostatnim meczu z Australią zagra o pierwszego gola na mundialu od 36 lat i o trzecie miejsce w grupie.

Z kolei Francja - po dwóch strzelonych na mundialu golach i dwóch zwycięstwach - zapewniła już sobie awans do 1/8 finału.

Francja - Peru 1:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Kylian Mbappe (34)

Żółte kartki: Blaise Matuidi, Paul Pogba (Francja), Paolo Guerrero, Pedro Aquino (Peru)

Sędzia: Mohammed Mohammed (Zjednoczone Emiraty Arabskie)

Widzów: 32 789

Francja: Hugo Lloris - Benjamin Pavard, Raphael Varane, Samuel Umtiti, Lucas Hernandez - Kylian Mbappe (75. Ousmane Dembele), Paul Pogba (89. Steven Nzonzi), Antoine Griezmann (80. Nabil Fekir), N'Golo Kante, Blaise Matuidi - Olivier Giroud

Peru: Pedro Gallese - Luis Advincula, Christian Ramos, Alberto Rodriguez (46. Anderson Santamaria), Miguel Trauco - Andre Carrillo, Pedro Aquino, Christian Cueva (82. Raul Ruidiaz), Yoshimar Yotun (46. Jefferson Farfan), Edison Flores - Paolo Guerrero

Francja zagrała z Peru znacznie lepiej niż w wygranym 2:1 meczu z Australią. Choć podopieczni Didiera Deschampsa wciąż nie pokazali pełni możliwości, to jednak w pierwszej połowie raz po raz wędrowali z piłką pod bramkę Pedro Gallese. Dwa razy groźnie na bramkę Peru uderzał Antoine Griezmann (raz niecelnie, raz refleksem musiał popisać się bramkarz Peru), Peruwiańską obronę nękał też bardzo aktywny Kylian Mbappe.

Wicemistrzowie Europy, w odróżnieniu od Danii, potrafili uzyskać przewagę nad Peru w środku pola, przez co drużyna z Ameryki Południowej w pierwszej połowie tylko raz poważnie zagroziła bramce rozgrywającego setny mecz we francuskich barwach Hugo Llorisa (to pierwszy bramkarz w historii reprezentacji Francji, który rozegrał sto meczów w narodowych barwach) - w 30 minucie po szybkiej akcji w polu karnym do piłki dopadł Paolo Guerrero, który wyprzedził Samuela Umitiego i uderzył na bramkę - strzelił jednak wprost w Llorisa, który zdołał odbić piłkę.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Paryż 2024. Dlaczego Adidas i BIZUU ubiorą polskich olimpijczyków
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
sport i polityka
Wybory samorządowe. Jak kibice piłkarscy wybierają prezydentów miast
Sport
Paryż 2024. Agenci czy bezdomni? Rosjanie toczą olimpijską wojnę domową
Sport
Paryż 2024. Kim jest Katarzyna Niewiadoma, polska nadzieja na medal igrzysk olimpijskich
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sport
Igrzyska w Paryżu w mętnej wodzie. Sekwana wciąż jest brudna