Szwajcaria przed meczem z Kostaryką nie mogła być jeszcze pewna awansu do 1/8 finału mundialu. Gdyby Brazylia nieznacznie przegrała z Serbią, a Kostaryka wysoko pokonała Szwajcarię wówczas Helweci mogliby zająć trzecie miejsce w grupie. Było to jednak mało prawdopodobne.
Szwajcarzy chcieli jednak uniknąć nerwów więc zaatakowali Kostarykę i w 31 minucie wyszli na prowadzenie. Breel Embolo po dośrodkowaniu w pole karne sprytnie zgrał piłkę głową tuż pod nogi Blerima Dżemailego. Zdezorientowany Keylor Navas mógł tylko patrzeć jak Dżemaili strzela do bramki.
Kostaryka, która do meczu ze Szwajcarią na mundialu nie strzeliła gola, zdołała odpowiedzieć trafieniem Kendalla Wastona, który strzałem głową wykończył dośrodkowanie Joela Campbella z rzutu rożnego.
Szwajcarzy ponownie wyszli na prowadzenie w 88. minucie. Piękną, szybką akcję przeprowadzili Dżemaili, Denis Zakaria i Josip Drmić - ten ostatni pewnie wykorzystał świetne wstrzelenie piłki w pole karne Zakarii.