Grupa F: Zdecydował rzut karny. Szwecja - Korea Południowa 1:0

Reprezentacja Korei Południowej nie oddała ani jednego celnego strzału na bramkę Szwedów i przegrała swoje inauguracyjne starcie na mistrzostwach świata w Rosji 0:1. Decydującą bramkę z rzutu karnego zdobył w drugiej połowie Andreas Granqvist.

Aktualizacja: 18.06.2018 16:08 Publikacja: 18.06.2018 15:52

Grupa F: Zdecydował rzut karny. Szwecja - Korea Południowa 1:0

Foto: AFP

W mało ciekawej pierwszej połowie przeważali Szwedzi, którzy jednak nie potrafili sforsować obrony przeciwników i tylko kilka razy zagrozili bramce Cho Hyun-woo. Celnie strzelali jednak tylko dwa razy. Podobny obraz gry kibice w Niżnym Nowogrodzie mogli zobaczyć także po przerwie.

Spotkanie nie obfitowało w sytuacje strzeleckie, dużo było za to gry szarpanej i przerywania akcji faulami. Łącznie popełniono aż 41 przewinień, ale decydujące okazało się to z 65. minuty. Kim Min-woo wyciął w polu karnym Viktora Claessona, a sędzia podyktował rzut karny, choć dopiero po wideoweryfikacji VAR. Z jedenastego metra pewnie piłkę do siatki posłał Andreas Granqvist.

Koreańczycy rzucili się do ataków, ale nie byli w stanie zagrozić dobrze funkcjonującej obronie Szwedów. Kilka razy ich strzały były blokowane, a najlepszą okazję miał już w doliczonym czasie gry Hwang Hee-chan, gdy główką posłał piłkę ok. metr od słupka. W końcówce Koreańczycy reklamowali jeszcze zagranie ręką jednego z rywali w ich polu karnym, ale tym razem gwizdek sędziego Joela Aguilara milczał, w efekcie Szwedzi dowieźli minimalną wygraną do samego końca.

W pierwszym meczu grupy F, w niedzielę, Meksyk niespodziewanie pokonał Niemcy 1:0.

Przeczytaj » Sensacja: Niemcy-Meksyk 0:1

Szwecja - Korea Południowa 1:0 (0:0)

Bramka: Andreas Granqvist (65 - karny).

Żółte kartki: Victor Claesson - Kim Shin-uk, Hwang Hee-chan.

Sędziował: Joel Aguilar (Salwador).

Szwecja: Robin Olsen - Mikael Lustig, Pontus Jansson, Andreas Granqvist, Ludwig Augustinsson - Victor Claesson, Sebastian Larsson (81 Gustav Svensson), Albin Ekdal (71 Oscar Hiljemark), Emil Forsberg - Marcus Berg, Ola Toivonen (77 Isaac Kiese Thelin).

Korea Południowa: Cho Hyun-woo - Lee Yong, Kim Young-gwon, Jang Hyun-soo, Park Joo-ho (28 Kim Min-woo) - Koo Ja-cheol (73 Lee Seung-woo), Ki Sung-yong, Lee Jae-seong - Hwang Hee-chan, Kim Shin-uk (66 Jung Woo-young), Moon Seon-min.

W mało ciekawej pierwszej połowie przeważali Szwedzi, którzy jednak nie potrafili sforsować obrony przeciwników i tylko kilka razy zagrozili bramce Cho Hyun-woo. Celnie strzelali jednak tylko dwa razy. Podobny obraz gry kibice w Niżnym Nowogrodzie mogli zobaczyć także po przerwie.

Spotkanie nie obfitowało w sytuacje strzeleckie, dużo było za to gry szarpanej i przerywania akcji faulami. Łącznie popełniono aż 41 przewinień, ale decydujące okazało się to z 65. minuty. Kim Min-woo wyciął w polu karnym Viktora Claessona, a sędzia podyktował rzut karny, choć dopiero po wideoweryfikacji VAR. Z jedenastego metra pewnie piłkę do siatki posłał Andreas Granqvist.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Czy Witold Bańka krył doping chińskich gwiazd? Walka o władzę i pieniądze w tle
Sport
Chińscy pływacy na dopingu. W tle walka o stanowisko Witolda Bańki
Sport
Paryż 2024. Dlaczego Adidas i BIZUU ubiorą polskich olimpijczyków
sport i polityka
Wybory samorządowe. Jak kibice piłkarscy wybierają prezydentów miast
Sport
Paryż 2024. Agenci czy bezdomni? Rosjanie toczą olimpijską wojnę domową