Air Berlin: Burmistrz Berlina ostrzega przed Ryanairem i wskazuje na Lufthansę

Michael Müller, nadburmistrz Berlina ostrzega przez konsekwencjami przejęcia upadłej linii lotniczej Air Berlin przez taniego przewoźnika Ryanaira. Według Müllera bankrutującą linię powinna przejąć Lufthansa.

Aktualizacja: 29.08.2017 12:40 Publikacja: 29.08.2017 12:20

Air Berlin: Burmistrz Berlina ostrzega przed Ryanairem i wskazuje na Lufthansę

Foto: Bloomberg

- Ryanair jest firmą antypracowniczą, a jej model biznesowy jest wczesnokapitalistyczny - powiedział Müller w rozmowie z dziennikiem "Tagesspiegel". Według nadburmistrza Berlina wśród wielu chętnych na upadającą linię lotniczą najlepszym i najpewniejszym oferentem jest niemiecka Lufthansa.

- Jeśli Ryanair wygra, będę pełen obaw - powiedział burmistrz. Müller, powiedział dziennikowi, że jest pewien, że pracownicy linii lotniczej z etatów zostaną "wyrzuceni" na własną działalność gospodarczą . Wszystko wskazuje też na to, że Ryanair nie zechce przejąć linii Air Berlin w całości, ale ograniczy się do kupienia pakietu kontrolnego.

Władzom Berlina zależy, by zachować jak najwięcej miejsc pracy w Air Berlin i jednocześnie, by stolica Niemiec zachowała pozycję ważnego portu lotniczego w Europie.

Według doniesień prasowych decyzja, kto kupi bankrutującą berlińską linię lotniczą zapadnie w połowie września. Do 13 sierpnia zainteresowani przejęciem Air Berlin mogli składać oferty - informuje agencja Reutera.

Linie Air Berlin złożyły 15 sierpnia w sądzie rejonowym w Berlinie wniosek o otwarcie postępowania upadłościowego. Po oświadczeniu głównego akcjonariusza Air Berlin, Etihad Airways, o zaprzestaniu finansowego wsparcia doszliśmy do wniosku, że Air Berlin PLC nie ma przed sobą pozytywnej prognozy rozwojowej - podał przewoźnik.

Niemiecki rząd przyznał przewoźnikowi kredyt w wysokości 150 mln euro w celu utrzymania połączeń lotniczych. Pieniądze mają wystarczyć na trzy miesiące działalności drugich co do wielkości niemieckich linii lotniczych. Firma ma dalej akceptować rezerwacje lotów. Loty przewoźnika Niki, filii Air Berlin, również mają odbywać się zgodnie z wcześniejszymi planami.

Bankructwo linii lotniczych wiąże się z ryzykiem utraty tysięcy miejsc pracy na kilka tygodni przed wyborami w Niemczech - zauważa agencja Bloomberg News. Dyrektor naczelny Air Berlin Thomas Winkelmann zapewnił jednak, że firma "pracuje bez wytchnienia, aby osiągnąć najlepszy możliwy wynik zarówno dla przewoźnika, jak i jego klientów oraz pracowników".

- Ryanair jest firmą antypracowniczą, a jej model biznesowy jest wczesnokapitalistyczny - powiedział Müller w rozmowie z dziennikiem "Tagesspiegel". Według nadburmistrza Berlina wśród wielu chętnych na upadającą linię lotniczą najlepszym i najpewniejszym oferentem jest niemiecka Lufthansa.

- Jeśli Ryanair wygra, będę pełen obaw - powiedział burmistrz. Müller, powiedział dziennikowi, że jest pewien, że pracownicy linii lotniczej z etatów zostaną "wyrzuceni" na własną działalność gospodarczą . Wszystko wskazuje też na to, że Ryanair nie zechce przejąć linii Air Berlin w całości, ale ograniczy się do kupienia pakietu kontrolnego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Transport
Katastrofa w Baltimore. Zerwane łańcuchy dostaw, koncerny liczą straty
Transport
Nowy zarząd Portu Gdańsk. Wiceprezes z dyplomem Collegium Humanum
Transport
Spore różnice wartości inwestycji w branżach
Transport
Taksówkarze chcą lepiej zarabiać. Będzie strajk w Warszawie
Transport
Trzęsienie ziemi w Boeingu. Odchodzą dwaj prezesi