Największy w Europie tani przewoźnik z Irlandii wystąpił oficjalnie do Brukseli o zatwierdzenie takiej operacji, bo chce wzmocnić swój przyczółek w Austrii, która szybko nabrała znaczenia jako punkt przesiadkowy w lotach na wschód Europy.

Pion konkurencji może zgodzić się na taką operację bez stawiania warunków albo uruchomić 4-miesięczne postępowanie wyjaśniające, jeśli będzie mieć poważne obawy, że może dojść do wypaczenia konkurencji.