UE broni przewoźników

Jest projekt ochrony przed konkurencją z krajów Zatoki, Chin i Turcji.

Aktualizacja: 11.02.2016 06:20 Publikacja: 10.02.2016 20:00

Foto: Bloomberg

Dotychczas linie z krajów Zatoki, chińskie i tureckie latały do państw UE na mocy dwustronnych porozumień rządowych. Niektóre z tych umów były tak liberalne, że unijni przewoźnicy uznali je za zagrożenie dla swoich interesów.

Lufthansa i Air France KLM, których interesy zostały poważnie zagrożone przez linie z Zatoki i Turkish Airlines, ostro domagały się ograniczenia ich praw do rozwijania siatki w UE.

Pozostało 90% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Transport
Katastrofa w Baltimore. Zerwane łańcuchy dostaw, koncerny liczą straty
Transport
Nowy zarząd Portu Gdańsk. Wiceprezes z dyplomem Collegium Humanum
Transport
Spore różnice wartości inwestycji w branżach
Transport
Taksówkarze chcą lepiej zarabiać. Będzie strajk w Warszawie
Transport
Trzęsienie ziemi w Boeingu. Odchodzą dwaj prezesi