Jeśli do tego dojdzie, włoski przewoźnik może uziemić do 20 samolotów, głownie A320 i zlikwiduje nierentowne połączenia krajowe i regionalne, które przegrywają z tanimi liniami i szybką koleją. Nawet po zrobieniu tego Alitalia będzie nadal ponosić straty przez 2-3 lata — ujawniły osoby znające tej projekty, ale zastrzegły, że żadna decyzja jeszcze nie zapadła

Sam przewoźnik poinformował, że następny etap zasadniczego planu przemysłowego zostanie przedstawiony wkrótce radzie administracyjnej i personelowi, więc do tego czasu nie będzie wypowiadać się. Etihad mający 49 proc. udziałów również odmówił komentarza.

Przewoźnik z Emiratów zainwestował w 2014 r. w Alitalię 560 mln euro w ramach globalnego planu ratowania włoskiej linii, szacowanego na 1,76 mld euro. Etihad chciał rozwijać sieć połączeń międzynarodowych wejściem na czwarty w Europie rynek transportu lotniczego i zobowiązał się do przywrócenia Alitalii rentowności w 2017 r. Rząd Włoch dołożył się do tej koncepcji planu ratunkowego, ale po upływie 2 lat od wejścia inwestora Alitalia traci 500 tys. euro dziennie.