Fragment ostatniej powieści Kazuo Ishigury "Pogrzebany olbrzym"

Fragment ostatniej książki Kazuo Ishigury z 2015 r. w przekładzie Andrzeja Szulca dzięki uprzejmości wydawnictwa Albatros.

Aktualizacja: 06.10.2017 06:51 Publikacja: 05.10.2017 19:34

Fragment ostatniej powieści Kazuo Ishigury "Pogrzebany olbrzym"

Foto: AFP

Mogłoby was zdziwić, jak mało rozmawiali ze sobą podczas tego marszu, ta para, która zwykle tak dużo miała sobie do powiedzenia. Ale w czasach, gdy śmiertelnym zagrożeniem mogła się okazać złamana kostka lub powierzchowna rana, w którą wdało się zakażenie, zdawano sobie sprawę, że każdy krok wymaga koncentracji. Zauważylibyście też pewnie, że za każdym razem, gdy ścieżka stawała się zbyt wąska, by można było iść obok siebie, przodem zawsze ruszała Beatrice. To również mogłoby was zdziwić, bo wydaje się naturalne, że na potencjalnie niebezpieczny teren pierwszy wchodzi mężczyzna, i rzeczywiście w lesie lub tam, gdzie mogły się czaić wilki albo niedźwiedzie, zamieniali się bez dyskusji miejscami. Przez większą część wędrówki Axl starał się jednak, by pierwsza szła żona, ponieważ praktycznie każdy demon lub zły duch, którego mogliby napotkać, znany był z tego, że atakuje ofiary od tyłu – przypominając w tym, jak mniemam, wielkiego kota, który zasadza się na antylopę pasącą się na końcu stada. Odnotowano liczne przypadki, gdy wędrowiec oglądający się za idącym w ślad za nim towarzyszem, odkrywał, iż ten zniknął bez śladu. Z obawy przed takim zagrożeniem idąca przodem Beatrice co jakiś czas pytała: „Jesteś tam jeszcze, Axl?". Na co on niezmiennie odpowiadał: „Wciąż jestem, księżniczko".

Późnym rankiem dotarli do skraju Wielkiej Równiny. Axl zaproponował, by pokonać ją z marszu i mieć już za sobą niebezpieczny odcinek wędrówki, lecz Beatrice upierała się, że powinni zaczekać do południa. Usiedli na głazie przy skraju zbocza opadającego ku równinie i obserwowali uważnie coraz krótsze cienie kosturów, które oparli przed sobą na ziemi.

– Niebo wydaje się pogodne – zauważyła w końcu Beatrice. – I nie słyszałam o żadnym nieszczęściu, które przydarzyłoby się komuś w tym zakątku równiny. Mimo to lepiej będzie zaczekać do południa, kiedy na pewno żaden demon nie wychyli się, by zobaczyć, jak przechodzimy.

– Zaczekamy, tak jak mówisz, księżniczko. I masz rację, nawet jeśli ten zakątek jest bezpieczniejszy od innych, to w końcu Wielka Równina.

Siedzieli tak przez jakiś czas, spoglądając na leżącą u ich stóp krainę i prawie w ogóle się nie odzywając.

– Kiedy zobaczymy się z synem, Axl – powiedziała w pewnym momencie Beatrice – będzie na pewno nalegał, byśmy zamieszkali w jego wiosce. Czy nie będziemy się dziwnie czuć, porzucając po tylu latach sąsiadów, nawet jeśli szydzili czasem z naszych siwych włosów?

Mogłoby was zdziwić, jak mało rozmawiali ze sobą podczas tego marszu, ta para, która zwykle tak dużo miała sobie do powiedzenia. Ale w czasach, gdy śmiertelnym zagrożeniem mogła się okazać złamana kostka lub powierzchowna rana, w którą wdało się zakażenie, zdawano sobie sprawę, że każdy krok wymaga koncentracji. Zauważylibyście też pewnie, że za każdym razem, gdy ścieżka stawała się zbyt wąska, by można było iść obok siebie, przodem zawsze ruszała Beatrice. To również mogłoby was zdziwić, bo wydaje się naturalne, że na potencjalnie niebezpieczny teren pierwszy wchodzi mężczyzna, i rzeczywiście w lesie lub tam, gdzie mogły się czaić wilki albo niedźwiedzie, zamieniali się bez dyskusji miejscami. Przez większą część wędrówki Axl starał się jednak, by pierwsza szła żona, ponieważ praktycznie każdy demon lub zły duch, którego mogliby napotkać, znany był z tego, że atakuje ofiary od tyłu – przypominając w tym, jak mniemam, wielkiego kota, który zasadza się na antylopę pasącą się na końcu stada. Odnotowano liczne przypadki, gdy wędrowiec oglądający się za idącym w ślad za nim towarzyszem, odkrywał, iż ten zniknął bez śladu. Z obawy przed takim zagrożeniem idąca przodem Beatrice co jakiś czas pytała: „Jesteś tam jeszcze, Axl?". Na co on niezmiennie odpowiadał: „Wciąż jestem, księżniczko".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Literatura
Co czytają Polacy, poza kryminałami, że gwałtownie wzrosło czytelnictwo
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Literatura
Rekomendacje filmowe: Intymne spotkania z twórcami kina
Literatura
Czesław Miłosz z przedmową Olgi Tokarczuk. Nowa edycja dzieł noblisty
Literatura
Nie żyje Leszek Bugajski, publicysta i krytyk literacki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Literatura
Ernest Bryll: zapomniany romantyk i Polak stojący w kolejce