W wystąpieniu 24 lutego 2017 r. skierowanym do Ministra Zdrowia, Rzecznik Praw Obywatelskich ponownie podniósł problem ograniczonego dostępu pacjentów do lekarzy specjalistów.
Rzecznik zwrócił uwagę, że niejednokrotnie, by dostać się lekarza specjalizującego się w danej dziedzinie, pacjenci muszą jeździć do oddalonych miejscowości i czekać dłużej na leczenie.
Według ustaleń NIK, średni czas oczekiwania na świadczenie polegające na konsultacji lekarskiej, o jakim byli informowani pacjenci w chwili zapisu (stan na grudzień 2014 r.), wynosił: w poradniach okulistycznych 88 dni, kardiologicznych 106 dni, chirurgii urazowoortopedycznej 60 dni, zaś neurologicznych 64 dni.
Zdaniem rzecznika sytuację tę mogłoby poprawić zatrudnienie lekarzy – specjalistów z zagranicy.
Za przykładowe rozwiązanie wskazano te funkcjonujące w Niemczech, gdzie cudzoziemcy mogą ubiegać się o zezwolenie na wykonywanie zawodu tzw. Berufserlaubnis. Jest to forma ograniczonego prawa do wykonywania zawodu. Lekarz może wykonywać swój zawód tylko w tym miejscu i na tym stanowisku, które mu wyznaczono jako miejsce pracy (szpital lub inna jednostka) oraz na warunkach określonych w tym dokumencie (wskazuje się w nim zakres czynności, do wykonywania których dany lekarz jest uprawniony).