Florence and the Machine będzie jednak największą gwiazdą warszawskiego festiwalu, który odbędzie się 1 i 2 czerwca. Oczekiwanie na przyjazd wokalistki i jej zespołu, poza tym że ich show na Open’erze w 2016 r. należał do najlepszych w tamtym roku – podgrzewa zapowiedź nowego albumu. „High as Hope” ukaże się 29 czerwca..
Jak poinformowała telewizja BBC, nowe piosenki najpewniej będą atrakcją BBC Music Biggest Weekend już 26 maja. Florence przyjedzie do Polski kilka dni później, już uchyliła rąbka tajemnicy, publikując singel z nowej płyty – dramatyczną kompozycję „Sky Full of Song”.
Jak zwykle śpiewa o życiu pełnym turbulencji, sprzecznych emocji, rozpiętym między jawą a snem, codziennością a przebywaniem w świecie sztuki. Brzmi następująco: „Chwyć mnie za kostki, bo szybuję nazbyt długo/ Nie mogłam ukryć się przed grzmotem w niebie pełnym pieśni/ I tak bardzo chciałabym, żebyś mi pomógł, i możesz być kimkolwiek/ Bo nie mogłam ukryć się przed grzmotem w niebie pełnym pieśni/ Przytul mnie, czuję się taka zmęczona”.
– To piosenka, która spadła mi z nieba w pełni ukształtowana – powiedziała wokalistka. – Czasami, kiedy tworzę, ulatuję tak wysoko ponad ziemię, że ciężko jest mi na nią powrócić. Czuję, że pędzę gdzieś bez końca, a jednocześnie pragnę, by mnie ktoś zatrzymał. To wrażenie niesamowite, niebiańskie, ale także pełne poczucia samotności.
Ukoronowaniem pozycji Florence był trzeci album „How Big, How Blue, How Beautiful”. – W studiu śpiewałam i płakałam, przetrwałam tylko dzięki wsparciu przyjaciół – mówiła. Płyta zaczęła powstawać, kiedy zerwała w 2014 roku ze swoim chłopakiem. – Musiałam zerwać z alkoholem i polubić moją niezależność od wszystkiego – opowiadała.