Podpis na jasnej koszulce posła brzmiał: "entliczek, pentliczek, czerwony stoliczek". Wójcikowski założył również czerwone szelki.

Poseł zabrał głos podczas debaty nad programem "Rodzina 500 plus". Nawiązując do swojego stroju, przypomniał o pewnej rocznicy przypadającej 5 lutego. Nie chciał jednak sprecyzować, o jakie wydarzenie mu chodzi (prawdopodobnie chodziło o rozpoczęcie obrad tzw. Okrągłego Stołu, które nastąpiło 6 lutego 1989 roku - red.).

Rafał Wójcikowski skrytykował za to flagowy program PiS, omawiany dziś w Sejmie. Ocenił, że jest on nieopłacalny dla budżetu. – Jeżeli przyjąć wasze założenia, że w ciągu 10 lat w Polsce urodzi się 280 tys. dzieci, na jedno dziecko wychodzi 850 tys. zł. A ile to dziecko w ciągu swojego życia przyniesie do systemu emerytalnego? 350 tys. zł. Nakłady prawie 3-krotnie wyższe od dochodów - powiedział poseł Wójcikowski.