Senator PiS: Wybory w maju? To byłoby coś dziwnego

- Moim zdaniem nikt nie będzie na siłę robił wyborów. Rozumiem, podzielam pogląd większości opinii publicznej w Polsce, która uznaje, że byłoby to coś dziwnego - mówi senator PiS Jan Maria Jackowski.

Aktualizacja: 30.03.2020 12:56 Publikacja: 30.03.2020 10:29

Senator PiS: Wybory w maju? To byłoby coś dziwnego

Foto: tv.rp.pl

Zdecydowana większość Polaków – aż 77,4 proc. – uważa, że zaplanowane na 10 maja wybory prezydenckie trzeba odłożyć o rok.

Z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że przesunięcie wyborów popierają w zbliżonym stopniu wyborcy prezydenta Andrzeja Dudy, jak i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (KO).

Czytaj także: Czarzasty: PiS świadomie sieje śmierć

- Mam może trochę większą wiedzę i trochę więcej rozsądku. Bardzo dobrze byłoby przeprowadzić wybory 10 maja, tyle tylko, że przyroda tutaj rządzi. Nie mam wątpliwości, że kłótnie (o wybory - red.) dotyczą czegoś co nie będzie mało miejsca. Nie ma żadnych możliwości ze względów przyrodniczych - mówił dziś o możliwości przeprowadzenia wyborów prezydenckich wiceminister nauki Wojciech Maksymowicz.

Wątpliwości w sprawie przeprowadzenia wyborów w maju ma również senator PiS Jan Maria Jackowski. - Moim zdaniem nikt nie będzie na siłę robił wyborów. Rozumiem, podzielam pogląd większości opinii publicznej w Polsce, która uznaje, że byłoby to coś dziwnego. Z jednej strony mamy obostrzenia jeżeli chodzi o możliwość zgromadzeń, funkcjonowanie szkół, czy zakładów pracy, a z drugiej strony są organizowane w jakimś podwyższonym reżimie sanitarnym wybory to byłaby sprawa dziwna (…) Bardzo wiele na to wskazuje, że ten termin może być, ze względów oczywistych, nie do utrzymania - powiedział w rozmowie z Radiem Plus.

- To by oczywiście szkodziło obozowi Zjednoczonej Prawicy gdyby powszechne było przekonanie opinii publicznej, że kwestia wyborów prezydenckich jest ważniejsza niż stan zdrowia obywateli i że w tym zakresie interes polityczny zwycięża nad zdrowym rozsądkiem i kwestiami związanymi z bezpieczeństwem zdrowotnym Polaków. To by było dla obozu Zjednoczonej Prawicy bardzo groźne. Mam nadzieję, że trwają odpowiednie analizy w tym zakresie i szybko zapadną decyzja - dodał.

Zdecydowana większość Polaków – aż 77,4 proc. – uważa, że zaplanowane na 10 maja wybory prezydenckie trzeba odłożyć o rok.

Z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że przesunięcie wyborów popierają w zbliżonym stopniu wyborcy prezydenta Andrzeja Dudy, jak i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (KO).

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762
Świat
Ekstradycja Juliana Assange'a do USA. Decyzja się opóźnia