Jak wybrać bezpieczną zabawkę - radzi UOKiK

Pluszaki pękające w szwach, źle zabezpieczone baterie, zbyt wysoka zawartość toksycznych ftalanów - to wady zabawek sprzedawanych w Polsce stwierdzone przez Inspekcję Handlową. UOKiK radzi, jak wybrać bezpieczną zabawkę dla dziecka.

Aktualizacja: 22.12.2015 10:25 Publikacja: 22.12.2015 10:00

Jak wybrać bezpieczną zabawkę - radzi UOKiK

Foto: 123RF

Jak co roku Inspekcja Handlowa na zlecenie UOKiK kontrolowała zabawki oraz inne produkty przeznaczone dla najmłodszych. W tym roku skontrolowała łącznie 2674 zabawki u 322 przedsiębiorców (głównie hurtowników i sprzedawców detalicznych), kwestionując 1027 (ponad 38 proc.) To nieco więcej niż w ubiegłym roku, kiedy zastrzeżenia dotyczyły 36 proc. zbadanych zabawek.

Kwestionowano przede wszystkim niewłaściwe oznakowanie. Najczęściej wykrywane nieprawidłowości to brak adresu producenta (11 proc.), brak deklaracji zgodności (11 proc.) oraz niezasadne umieszczenie ostrzeżenia informującego, że zabawka nie nadaje się dla dzieci w wieku 0-3 lata (9 proc.).

Zastrzeżenia dotyczyły także konstrukcji i materiałów, z których wykonano zabawki (ogółem 4 proc.). Najczęściej stwierdzane wady polegały m.in. na obecności małych elementów, które dziecko mogłoby połknąć, pękających szwach w miękkich wypchanych zabawkach, w wyniku czego powstawał dostęp do wypełnienia z materiału włóknistego znajdującego się wewnątrz, co stwarzało ryzyko udławienia, czy nieodpowiednim zabezpieczeniu baterii przed dostępem najmłodszych (ryzyko połknięcia baterii). Wiele badanych zabawek emitowało hałas grożący utratą słuchu.

Zabawki zbadano też w specjalistycznym laboratorium UOKiK pod kątem występowania szkodliwych ftalanów. Przekroczenie dopuszczalnej ich zawartości stwierdzono w 23 z 74 sprawdzonych zabawek (31 proc.) - np. w lalkach z miękkimi głowami, figurkach czy zabawkach piszczących. Substancje te służą do zmiękczania części plastikowych i są dozwolone w stężeniu nie wyższym niż 0,1 proc. w stosunku do masy materiału. W przeciwnym wypadku mogą negatywnie wpływać na gospodarkę hormonalną dziecka.

W większości przypadków działania Inspekcji Handlowej po kontrolach polegały na wystąpieniu do przedsiębiorców o dobrowolne usunięcie nieprawidłowości. Działo się tak, gdy wykryto uchybienia formalne lub łatwe do usunięcia. Inspekcja Handlowa przekazała także akta z kontroli 122 zabawek z wnioskiem o wszczęcie postępowania administracyjnego.

Jak zatem wybierać zabawki, żeby nie zaszkodzić dziecku? UOKiK przypomina najważniejsze zasady:

1. Zabawka powinna być dostosowana do wieku malucha. Wybór powinny ułatwić informacje na opakowaniu, np. dla dziecka poniżej 3. roku życia. Zabawki przeznaczone dla najmłodszych, takie jak maskotki, gryzaki, klocki, lalki, nie powinny być wykonane z materiałów łatwo ulegających uszkodzeniu (np. szkła lub porcelany).

2. Sprawdzajmy, czy na opakowaniu zabawki lub samej zabawce znajduje się znak CE. To deklaracja producenta, że produkt spełnia wymagania bezpieczeństwa obowiązujące na terenie Unii Europejskiej. Zgodnie z prawem znak CE powinien znajdować się na każdej zabawce oferowanej w państwach członkowskich. Przed jego naniesieniem na zabawkę producent powinien także upewnić się, że jego zabawka, szczególnie z miękkiego plastiku (np. lalka, figurka czy zabawka typu piszczek) nie zawiera niedopuszczalnej ilości szkodliwych ftalanów. Upewnijmy się również, że na zabawce znajdują się dane kontaktowe producenta, a w przypadku zabawek pochodzących spoza Unii Europejskiej, także importera.

3. Czytajmy dokładnie informacje na opakowaniu. W grach zapachowych, zestawach kosmetycznych i grach smakowych mogą się znaleźć substancje, które powodują alergie. Na opakowaniu zabawki powinny znajdować się ich nazwy oraz wyraźne ostrzeżenie o treści: „Zawiera substancje zapachowe mogące powodować alergie".

4. Przed dokonaniem zakupu warto upewnić się, czy drobne elementy nie odpadają przy lekkim naciśnięciu, ponieważ dziecko może je połknąć lub udławić się nimi. Zabawki, które można złożyć (np. wózki dla lalek) muszą być wyposażone w blokadę zabezpieczającą. Zwróćmy uwagę czy zabawka nie ma ostrych krawędzi, sztywnych lub wystających elementów, o które dziecko może się zranić (np. w kierownicy roweru).

5. Jeżeli jednym z elementów zabawki są linki i sznurki zakończone kółkiem lub innym elementem, który może tworzyć zaciągającą się pętlę, należy sprawdzić czy nie są zbyt długie (powyżej 220 mm dla zabawki przeznaczonej dla malucha poniżej 3. roku życia). W przypadku huśtawek linki nie powinny być zbyt cienkie, tak aby utrzymać masę ciała dziecka.

6. Wszystkie ostrzeżenia, które znajdują się na zabawce lub jej opakowaniu powinny być sporządzone w języku polskim. Do niektórych zabawek, np. rowerów, hulajnóg, huśtawek, zabawek funkcjonalnych, powinny być dołączone instrukcje użytkowania w języku polskim. Zabawki kupowane w stanie zdemontowanym powinny posiadać również instrukcje montażu.

Bardzo ważne jest także przechowanie w bezpiecznym miejscu instrukcji i informacji dotyczących bezpiecznego używania zabawki. W razie wątpliwości będzie można do nich zajrzeć.

UOKiK przypomina, że zabawki kupione przez Internet można zwrócić bez podawania powodu. Mamy 14 dni na odstąpienie od umowy ze sklepem internetowym. Wystarczy wysłać mu oświadczenie w tej sprawie (jego wzór konsument powinien otrzymać od sprzedawcy).

Natomiast w sklepie stacjonarnym nie można zwrócić zabawki tylko i wyłącznie dlatego, że nie podoba się dziecku. Zgodnie z prawem sprzedawca może odmówić przyjęcia towaru zgodnego z umową i zwrócenia klientowi pieniędzy, bądź też wymiany na inny. A jeżeli zabawka jest wadliwa? W takiej sytuacji można złożyć w sklepie reklamację, żądając naprawy towaru lub wymiany na nowy. Prawo to przysługuje nam w ciągu dwóch lat od zakupu.

Konsumenci mogą zgłaszać do Inspekcji Handlowej lub Departamentu Nadzoru Rynku w UOKiK zastrzeżenia co do bezpieczeństwa lub oznakowania produktów.

Jak co roku Inspekcja Handlowa na zlecenie UOKiK kontrolowała zabawki oraz inne produkty przeznaczone dla najmłodszych. W tym roku skontrolowała łącznie 2674 zabawki u 322 przedsiębiorców (głównie hurtowników i sprzedawców detalicznych), kwestionując 1027 (ponad 38 proc.) To nieco więcej niż w ubiegłym roku, kiedy zastrzeżenia dotyczyły 36 proc. zbadanych zabawek.

Kwestionowano przede wszystkim niewłaściwe oznakowanie. Najczęściej wykrywane nieprawidłowości to brak adresu producenta (11 proc.), brak deklaracji zgodności (11 proc.) oraz niezasadne umieszczenie ostrzeżenia informującego, że zabawka nie nadaje się dla dzieci w wieku 0-3 lata (9 proc.).

Pozostało 89% artykułu
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe