Istotne poglądy Prezesa UOKiK w sprawie Millennium

Prezes UOKiK przedstawił cztery kolejne istotne poglądy. Dotyczą one sporów między konsumentami a Bankiem Millennium o postanowienia umowy kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem franka szwajcarskiego

Aktualizacja: 10.02.2017 12:56 Publikacja: 10.02.2017 12:23

Istotne poglądy Prezesa UOKiK w sprawie Millennium

Foto: 123rf.com

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przedstawił cztery kolejne istotne poglądy. Postępowania przed warszawskimi sądami dotyczą umów kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem franka szwajcarskiego. Konsumenci domagają się od Banku Millennium zwrotu opłat pobranych w oparciu o niedozwolone postanowienia dotyczące waloryzacji kwoty i rat kredytu oraz ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.

Na podstawie kwestionowanych klauzul waloryzacyjnych bank ustala sposób wyliczania wysokości kwoty i poszczególnych rat kredytu w oparciu o kursy kupna i sprzedaży franka szwajcarskiego zawarte w tabeli. Jednocześnie kredytobiorcy nie są w stanie zweryfikować, czym kieruje się bank w podejmowaniu decyzji o wysokości kursów walut. Dlatego, zdaniem UOKiK, klauzule te są niedozwolone. Również postanowienia dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego urząd uznał za sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interesy konsumentów. Nie informują one kredytobiorców jakie są warunki ubezpieczenia, jego zakres ani w jaki sposób przedsiębiorca wylicza kolejne opłaty z tego tytułu. Obciążają kredytobiorców kosztami świadczenia, podczas gdy jedynym jego beneficjentem jest bank. Jednocześnie konsumenci nie mogą sprawdzić za co tak naprawdę płacą. Prowadzi to do sytuacji, w której ryzyko gospodarcze wynikające z prowadzenia działalności bankowej jest przerzucane na klientów.

W ocenie prezesa UOKiK, uznanie przez sąd postanowień dotyczących waloryzacji kwoty kredytu i rat kredytu za niedozwolone może oznaczać, że cała umowa będzie nieważna. Dzieje się tak, ponieważ szkodliwe dla konsumenta postanowienia nie obowiązują od momentu zawarcia umowy. Co więcej, nie ma możliwości ich zastąpienia przepisami prawa. Jednak, zdaniem urzędu, orzeczenie o nieważności umowy powinno nastąpić jedynie w sytuacji, gdy konsument w pełni zaakceptuje takie rozwiązanie.

Istotne poglądy wydane przez prezesa UOKiK dotyczą spraw o sygn. akt: I C 2218/15, I C 2450/15, III C 625/15 oraz III C 27/16 - sporów konsumentów z bankiem Millennium. Prezes UOKiK może wydać istotny pogląd we wszystkich sprawach z zakresu ochrony praw konsumentów, nie tylko usług finansowych.

Komentarz Banku Millennium

Bank Millennium nie podziela konkluzji zawartych w stanowiskach wydanych przez Prezesa UOKiK.

Odwołują się one jedynie do tych poglądów, które służą potwierdzeniu podnoszonych tez, a pomijają poglądy oraz orzecznictwo, które są korzystne dla banków. Stanowisko nie jest więc wszechstronną, kompletną i obiektywną analizą problemu.

W ocenie Banku umowy kredytowe są ważne i obowiązują zarówno Bank jak i kredytobiorców.  Uznanie za abuzywne postanowienia umowy kredytowej o stosowaniu przez Bank ogłaszanej przez siebie tabeli kursowej nie skutkuje nieważnością umowy.

Bank oferując kredyty indeksowane do walut obcych przestrzegał przepisów prawa oraz rekomendacji organów nadzoru w tym Rekomendacji  S. Stosowane przez Bank kursy walut były kursami rynkowymi, co potwierdza Raport dotyczący spreadów opublikowany przez Prezesa UOKiK w 2009 roku.

Należy podkreślić, że Sąd Najwyższy nie zakwestionował ważności umów kredytów walutowych indeksowanych lub denominowanych do franków szwajcarskich. Zdaniem Banku zapadłe dotychczas rozstrzygnięcia wskazują na konieczność uwzględniania faktu, że umowy takie uregulowane zostały w ustawie Prawo Bankowe Tym samym  opinie Prezesa UOKiK nie uwzględniają  w sposób właściwy wpływu przepisów anty-spreadowych wprowadzonych w 2011 roku, które eliminowały ewentualne zarzuty dotyczące omawianych klauzul kontraktowych zarówno w aspekcie rozliczeń na przyszłość jak i także w odniesieniu do okoliczności związanych z zawarciem umów kredytowych.

Jednocześnie zwracamy uwagę, że dotychczas nie zapadł przeciwko Bankowi Millennium żaden prawomocny wyrok, w którym zakwestionowano by ważność umów kredytów walutowych indeksowanych zawieranych przez Bank z klientami. Bank nie został również prawomocnie zobowiązany do zwrotu rat kredytu poddanych indeksacji w jakiejkolwiek części.

Bank nie zgadza się również z zarzutami Prezesa UOKiK odnośnie klauzul dotyczących ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Zdaniem Banku, co zostało również potwierdzone korzystnymi dla Banku wyrokami sądów powszechnych, klauzule te zostały zredagowane w sposób klarowny, a podstawy do wyliczenia opłaty z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu zostały dokładnie i precyzyjnie określone w umowie kredytu. Wskazane zostały również kolejne okresy ubezpieczenia oraz szczegółowa definicja tego ubezpieczenia.

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przedstawił cztery kolejne istotne poglądy. Postępowania przed warszawskimi sądami dotyczą umów kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem franka szwajcarskiego. Konsumenci domagają się od Banku Millennium zwrotu opłat pobranych w oparciu o niedozwolone postanowienia dotyczące waloryzacji kwoty i rat kredytu oraz ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.

Na podstawie kwestionowanych klauzul waloryzacyjnych bank ustala sposób wyliczania wysokości kwoty i poszczególnych rat kredytu w oparciu o kursy kupna i sprzedaży franka szwajcarskiego zawarte w tabeli. Jednocześnie kredytobiorcy nie są w stanie zweryfikować, czym kieruje się bank w podejmowaniu decyzji o wysokości kursów walut. Dlatego, zdaniem UOKiK, klauzule te są niedozwolone. Również postanowienia dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego urząd uznał za sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interesy konsumentów. Nie informują one kredytobiorców jakie są warunki ubezpieczenia, jego zakres ani w jaki sposób przedsiębiorca wylicza kolejne opłaty z tego tytułu. Obciążają kredytobiorców kosztami świadczenia, podczas gdy jedynym jego beneficjentem jest bank. Jednocześnie konsumenci nie mogą sprawdzić za co tak naprawdę płacą. Prowadzi to do sytuacji, w której ryzyko gospodarcze wynikające z prowadzenia działalności bankowej jest przerzucane na klientów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe