Coca Cola może być "Zero" mimo kalorii - uznała Komisja Etyki Reklamy

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęła skarga na reklamę napoju Coca Cola Zero, która zdaniem konsumenta wprowadza w błąd kupujących.

Aktualizacja: 27.01.2017 15:51 Publikacja: 27.01.2017 15:24

Coca Cola może być "Zero" mimo kalorii - uznała Komisja Etyki Reklamy

Foto: 123rf

Skarżący podniósł, że na stronie internetowej produktu, a także w licznych materiałach reklamowych pojawia się informacja, że Coca-Cola Zero ma "zero kalorii". Zdaniem konsumenta nie jest to jednak prawda, ponieważ napój posiada wartość kaloryczną (1kcal w 330 ml), co można zobaczyć na etykiecie produktu. Reklama według wnioskodawcy wprowadza w błąd załącznik.

 

W czasie posiedzenia skargę przedstawiał i popierał arbiter-referent oraz wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z art. 8, w myśl którego reklama nie może nadużywać zaufania odbiorcy, ani też wykorzystywać jego braku doświadczenia lub wiedzy.

 

Wniósł także o uznanie reklamy za sprzeczną z art. 10 ust. 1 a) Kodeksu Etyki Reklamy, w myśl którego „reklamy nie mogą wprowadzać w błąd jej odbiorców, w szczególności w odniesieniu do: a) istotnych cech, w tym właściwości, składu, metody, daty produkcji, przydatności, ilości, pochodzenia (w tym geograficznego) reklamowanego produktu;".

 

Skarżony złożył pisemną odpowiedź na skargę, której odpiera zarzuty konsumenta. Spółka podkreśliła, że reklama Coca-Cola Zero nie wprowadza jej odbiorców w błąd w szczególności w odniesieniu do istotnych cech reklamowanego produktu, ponieważ została przygotowana w oparciu o obowiązujące regulacją definiujące dopuszczalne oświadczenia żywieniowe i jest zgodna z obowiązującymi przepisami prawa żywnościowego.

 

- Przekaz reklamowy jest zbudowany w oparciu o podstawę prawną w postaci Rozporządzenia (WE) nr 1924/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych dotyczących żywności. Zgodnie za załącznikiem do Rozporządzenia, oświadczenie żywieniowe informujące, że produkt nie posiada wartości energetycznej oraz każde oświadczenie, które może mieć taki sam sens, może być stosowane tylko wówczas, gdy produkt nie zawiera więcej niż 4 kcal (17 kJ) w 100 ml. Napój Coca-Cola Zero zawiera 0,2 kcal (0,9 kJ) w 100 ml, co oznacza, że stosowanie oświadczenia odnoszącego się do braku wartości energetycznej (braku kalorii) jest uprawnione.

 

Firma zauważyła, że w reklamie zastosowano synonim do wyrażenia brak kalorii, czyli „zero kalorii", użyto opisu słownego, a nie cyfry. Ponadto podkreśliła, że przepisy dotyczące oświadczeń żywieniowych odnoszą się zawsze do 100 ml, a nie do porcji, aby było możliwe porównanie między różnymi produktami spożywczymi.

 

- Przedstawianie wartości odżywczych w przeliczeniu na porcję produktu nie jest wymagane regulacjami; jest to informacja podawana przez producentów na zasadzie dobrowolności. Również wielkości porcji nie są uregulowane. Są to wyłącznie porcje sugerowane przez producentów na podstawie średniego spożycia czy danych żywieniowych. Te sugerowane wielkości mogą być różne nawet dla jednego produktu biorąc pod uwagę grupę konsumentów czy okazję konsumpcji np. napój może być dodatkiem do posiłku w restauracji lub spożywany samodzielnie. Sugerowana porcja Coca-Cola to 200, 250 lub 330 ml, ale ostatecznie to konsument decyduje ile produktu spożyje. Dlatego porcje proponowane na opakowaniach należy traktować wyłącznie orientacyjnie, jako wskazówkę, natomiast przy ocenie produktu pod kątem żywieniowym, kluczowe są wartości w przeliczeniu 100 ml.

 

Dlatego zdaniem spółki oświadczenie żywieniowe „Zero kalorii" w odniesieniu do Coca-Cola Zero jest prawdziwe i w trafny sposób opisuje właściwości żywieniowe tego napoju.

 

- Informacja o akceptowanych prawem oświadczeniach zdrowotnych jest powszechnie i publicznie dostępna, nie tylko na stronach instytucji Unii Europejskiej, ale też np. na stronach polskiego Głównego Inspektora Sanitarnego (GIS).

 

Spółka podkreśliła, że reklama Coca-Cola Zero nie nadużywa zaufania odbiorcy, ani też wykorzystuje jego braku doświadczenia lub wiedzy. W całości bazuje ona na informacjach powszechnie dostępnych i odnosi się do wiedzy o otaczającym świecie, którą posiada przeciętny konsument, niemający wiedzy specjalistycznej oraz potrafiący przeprowadzić proste, logiczne i zdroworozsądkowe rozumowanie.

 

Firma powołała się na model przeciętnego konsumenta ukształtowany w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (obecnie Trybunał Sprawiedliwości UE) oraz przeniesiony następnie na grunt ustawodawstwa unijnego oraz krajowego.

 

- Tytułem przykładu można wskazać art. 2 pkt 8 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, zgodnie z którym za przeciętnego konsumenta rozumie się konsumenta, który jest dostatecznie dobrze poinformowany, uważny i ostrożny. Taki świadomy i wyedukowany konsument nie będzie czuł się wprowadzony w błąd poprzez, zakwestionowaną w naszym przypadku, informację użytą w reklamie. Nie ulega żadnej wątpliwości, że przeciętny konsument wie, że jednostką wykorzystywaną do określenia wartości energetycznej są kalorie. Stąd też zdefiniowany w przepisach brak wartości energetycznej ma być rozumiany jako brak kalorii.

 

- Ponadto, jest oczywistym, że stwierdzenie „zero kalorii" jest synonimem nieposiadania kalorii. Podstawowa wiedza o otaczającym świecie musi doprowadzić konsumenta do wniosku, że nieposiadanie kalorii oznacza nieposiadanie wartości odżywczej. Tym samym spełniona jest druga przesłanka wzmiankowanego wyżej przepisu Rozporządzenia (WE) nr 1924/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 grudnia 2006 r., mówiąca o każdym oświadczeniu, które może mieć sens oznaczający nieposiadanie wartości odżywczych. Powyższe argumenty dowodzą bezsprzecznie, że reklama Coca-Cola Zera nie nadużywa zaufania odbiorcy, ani też wykorzystuje jego braku doświadczenia lub wiedzy, tym samym nie został naruszony art. 8 Kodeksu Etyki Reklamy.

 

Coca-Cola Poland Services poinformowała, że reklama marki Coca-Cola Zero została przygotowana zgodnie z obowiązującymi przepisami, nie wprowadza konsumenta w błąd i nie nadużywa jego zaufania. Skargę uznała za bezpodstawną i wniosła o jej oddalenie.

 

Zespół Orzekający stwierdził, że przedmiotowa reklama nie narusza norm Kodeksu Etyki Reklamy zarzucanych przez skarżącego i uznał, że reklama nie zawiera treści wprowadzających w błąd lub nadużywających zaufanie odbiorców.

 

Ponadto zwrócił uwagę, że prawdziwe jest oświadczenie żywieniowe, iż produkt nie posiada wartości energetycznej. Zespół zauważył, że w reklamie został zastosowany uzus językowy „zero kalorii", ponieważ powszechnym jest posługiwanie się określeniem „kalorie" zamiast „kilokalorie", tym samym określenie to uzyskało status utartego zwyczaju językowego.

Skarżący podniósł, że na stronie internetowej produktu, a także w licznych materiałach reklamowych pojawia się informacja, że Coca-Cola Zero ma "zero kalorii". Zdaniem konsumenta nie jest to jednak prawda, ponieważ napój posiada wartość kaloryczną (1kcal w 330 ml), co można zobaczyć na etykiecie produktu. Reklama według wnioskodawcy wprowadza w błąd załącznik.

W czasie posiedzenia skargę przedstawiał i popierał arbiter-referent oraz wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z art. 8, w myśl którego reklama nie może nadużywać zaufania odbiorcy, ani też wykorzystywać jego braku doświadczenia lub wiedzy.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe