Amerykanie poinformowali, że obecność bombowca nad Morzem Bałtyckim ma związek z manewrami NATO. Bierze w nich udział także polskie wojsko.

Agencja TASS, powołując się na informacje rosyjskiego resortu obrony, przekazała, że myśliwiec przechwytujący Su-27 zidentyfikował i namierzył bombowiec B-52. Rosjanie twierdzą, że amerykański bombowiec leciał wzdłuż rosyjskiej granicy. Pilot rosyjskiego myśliwca z bezpiecznej odległości eskortował samolot USA.

- Latający w siłach powietrznych USA bombowiec B-52 wykonywał rutynową misję w ramach ćwiczeń w międzynarodowej strefie nad Morzem Bałtyckim, gdzie został przechwycony przez rosyjski Su-27 - powiedziała rzeczniczka amerykańskiego resortu obrony Michelle Baldanza.

Pentagon poinformował na początku czerwca, że do Wielkiej Brytanii trafiły bombowce B-52 oraz 800 amerykańskich żołnierzy należących do sił powietrznych USA. Przemieszczenie jednostek związane jest z zaplanowanymi na Bałtyku manewrami wojsk NATO.