Co najmniej 221 osób uratowano, po tym, gdy 17-piętrowa budowla w mieście w południowo-zachodniej części kraju runęła - podaje miejscowa straż pożarna. Budynek miał w sumie 60 pięter. Pod zwałami gruzu wciąż znajdują się ludzie. Służby ratunkowe przeszukują budynek.
Do miasta przyjechał prezydent Taiwanu Ma Ying-jeou - podaje CNN.
Sieć wodociągowa i gazowa w mieście są poważnie uszkodzone – podaje agencja Associated Press powołując się na służby miejskie.
W mieście Gaoxiong na południowym zachodzie Tajwanu zawaliły się cztery niewysokie budynki. Tam służby ratownicze oswobodziły spod gruzów 30 osób.
Z ostatnich informacji wynika, że rannych jest ponad 300 osób. Istnieje poważna obawa, że rannych będzie o wiele więcej.