Mistrzostwa Eurazji odbyły się w Rosji. Stawili się tam najlepsi specjaliści freestyle’u, choć samo dotarcie na zawody wymagało silnej woli.  Puchar Federacji zorganizowano tym razem w Karelii, gdzie trzeba jechać około siedmiu godzin z St. Petersburga. Jeśli doliczymy do tego przelot, to nie była to łatwa podróż. W zawodach udział wzięło dwudziestu czterech zawodników. Rywalizacja była trudna z uwagi na wyjątkowo niski poziom wody i bardzo silną falę.

Bartosz Czauderna bronił tytułu zdobytego w zeszłym roku, w finale spotkał się z reprezentantem Niemiec - Martinem Kollem, którego pokonał i ponownie wywalczył Puchar Federacji.

Po zwycięstwie mistrz dla portalu Polski Związek Kajakowy powiedział: „Trochę się denerwowałem przed startem, ponieważ wszyscy oczekiwali, że wygram ponownie. Najgorzej było w półfinale, kiedy wymyło mnie po entry move, a z uwagi na to, że nie było możliwości powrotu na fale, to został mi tylko jeden przejazd. Lubię rywalizację i dobre zawody. Liczyłem na to, że przeciwnicy pobiją mój przejazd i wymieniając się na prowadzeniu stworzymy super widowisko, ale takiej kombinacji nie udało się nikomu przebić.”

Kolejne zawody we freestyle’u w Grazu (Austria) 13 sierpnia, a we wrześniu odbędą się mistrzostwa Czech, Hiszpanii oraz mistrzostwa Polski w Krakowie.