Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z 27 stycznia 2016 r. (III PZP 9/15).
Stan faktyczny
Pracownik był zatrudniony jako monter na umowie o pracę na czas nieokreślony. Na początku 2014 r. pracodawca złożył mu wypowiedzenie, uzasadniając je trudną sytuacją ekonomiczną zakładu pracy i wynikającą z tego koniecznością redukcji personelu. Przy doborze osób do zwolnienia pracodawca kierował się następującymi kryteriami: brakiem członkostwa w spółdzielni, brakiem kwalifikacji zawodowych umożliwiających podjęcie pracy na wielu stanowiskach, nakładaniem kar porządkowych oraz posiadaniem przez pracownika innych źródeł przychodu. Zatrudniony nie był członkiem spółdzielni oraz jednokrotnie ukarano go naganą w związku z nieusprawiedliwieniem nieobecności w pracy. Ponadto od ponad 20 lat pobierał rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. W dacie wypowiedzenia umowy monterowi do osiągnięcia wieku emerytalnego brakowało mniej niż 4 lata. Wystąpił więc z powództwem o przywrócenie do pracy twierdząc, że w chwili wypowiedzenia umowy o pracę był objęty ochroną przedemerytalną uniemożliwiającą rozwiązanie z nim stosunku pracy.
Orzeczenia sądów
Sąd I instancji nie przyznał racji pracownikowi. Stwierdził bowiem, że skoro legitymował się on ustalonym prawem do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, to na tej podstawie nie był objęty ochroną przedemerytalną (wyłączoną z mocy art. 40 k.p.) i pracodawca mógł wypowiedzieć mu angaż. Sąd II instancji uznał natomiast, że w sprawie występuje istotne zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości w zakresie wykładni przepisów prawa pracy. Postanowił przekazać je do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu.
Sąd Najwyższy wydał w sprawie uchwałę, w której wskazał, że zakazu wypowiadania umowy o pracę osobie, której brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, nie stosuje się w przypadku uzyskania przez pracownika prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Co istotne, SN stwierdził, iż nie ma żadnego znaczenia, czy prawo do tej renty pracownik uzyskał przed okresem ochronnym, czy też w jego trakcie.
Zdaniem eksperta
Łukasz Chruściel, radca prawny, partner kierujący Biurem Kancelarii Raczkowski Paruch w Katowicach