Los dokumentu podpisanego przez nieupoważnioną osobę zależy od pracodawcy

Joanna Torbé, adwokat, Kancelaria Adwokacka Joanna Torbé & Partnerzy

Publikacja: 11.10.2016 02:00

Los dokumentu podpisanego przez nieupoważnioną osobę zależy od pracodawcy

Foto: www.sxc.hu

Rz: Czy w sytuacji, gdy osoba do tego nieupoważniona podpisze np. umowę o pracę lub wypowiedzenie, dokumenty te są nieważne?

Joanna Torbé: Zgodnie z art. 31 § 1 k.p. za pracodawcę będącego jednostką organizacyjną czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ zarządzający tą jednostką albo inna wyznaczona do tego osoba. W kodeksie pracy nie przewidziano skutków zawarcia umowy o pracę przez osobę nieupoważnioną, a to powoduje, że w takim przypadku na podstawie art. 300 k.p. odpowiednio powinny być stosowane przepisy kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 103 § 1 k.c., jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w której imieniu umowa została zawarta. Umowa taka nie jest nieważna, ale dotknięta sankcją bezskuteczności zawieszonej. Dopiero brak takiego potwierdzenia spowoduje definitywną nieskuteczność umowy. Pracownik powinien wyznaczyć osobie, w której imieniu umowa została zawarta, odpowiedni termin do potwierdzenia umowy. Ale warto pamiętać, że wszystko zależy od stanu faktycznego. Tytułem przykładu można wskazać, że zgodnie z art. 210 § 1 k.s.h. w umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. Naruszenie art. 210 k.s.h. przy zawieraniu umowy między spółką a członkami zarządu prowadzi do nieważności umowy. W tym przypadku w orzecznictwie przyjmuje się, że wadliwa reprezentacja spółki przy podpisywaniu umowy o pracę nie wyklucza możliwości faktycznego nawiązania stosunku pracy poprzez czynności konkludentne, to jest dopuszczenie pracownika do pracy, świadczenie przez niego uzgodnionej pracy oraz jej przyjmowanie przez pracodawcę (np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 12 maja 2015 r., III APa 34/14).

Czy taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku wypowiedzenia umowy przez osobę nieuprawnioną?

Nie, niezgodność z prawem rozwiązania umowy o pracę, wynikająca z niewłaściwej reprezentacji pracodawcy, nie powoduje nieważności wypowiedzenia. W takim przypadku sąd, na żądanie pracownika, może orzec o bezskuteczności wypowiedzenia, przywróceniu do pracy lub o odszkodowaniu (art. 45 k.p.), a zastosowanie sankcji określonych w kodeksie cywilnym może nastąpić tylko w wyjątkowych przypadkach, w których wypowiedzenia dokonano niezgodnie z wolą pracodawcy i nie zostało ono przez niego potwierdzone (wyrok SN z 9 maja 2006 r., II PK 270/05). W przypadku odwołania do sądu pracy od wręczonego wypowiedzenia w praktyce ta prawidłowość reprezentacji jest często badana.

Jak pracodawca może odebrać/zmienić zakres czynności z prawa pracy, które powierzył danej osobie bez wskazania terminu, do kiedy obowiązują jej uprawnienia?

Odpowiedź na to pytanie jest złożona. Jeżeli pracodawca jest osobą fizyczną, to osobiście może podejmować czynności prawne w stosunkach pracy. Może dokonywać tych czynności za pośrednictwem innych osób fizycznych zatrudnionych do prowadzenia spraw zakładu pracy i w tym przypadku wyznaczenie takiej osoby może nastąpić w każdy sposób dostatecznie ujawniający taką wolę reprezentowanego pracodawcy. Tak samo cofnięcie tego umocowania, choć z uwagi na jego skutki zawsze lepiej dokonać tego w formie pisemnej. Bardziej skomplikowana sytuacja ma miejsce w przypadku pracodawców działających w złożonych strukturach korporacyjnych. Działanie osoby czy też organu zarządzającego w sprawach z zakresu prawa pracy może nastąpić na podstawie różnych aktów (przepisów powszechnie obowiązujących, aktu, na mocy którego został utworzony dany podmiot, regulaminów, porozumień). I tam musimy poszukiwać odpowiedzi, w jaki sposób odwołać umocowanie.

—not. j.kal.

Rz: Czy w sytuacji, gdy osoba do tego nieupoważniona podpisze np. umowę o pracę lub wypowiedzenie, dokumenty te są nieważne?

Joanna Torbé: Zgodnie z art. 31 § 1 k.p. za pracodawcę będącego jednostką organizacyjną czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ zarządzający tą jednostką albo inna wyznaczona do tego osoba. W kodeksie pracy nie przewidziano skutków zawarcia umowy o pracę przez osobę nieupoważnioną, a to powoduje, że w takim przypadku na podstawie art. 300 k.p. odpowiednio powinny być stosowane przepisy kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 103 § 1 k.c., jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w której imieniu umowa została zawarta. Umowa taka nie jest nieważna, ale dotknięta sankcją bezskuteczności zawieszonej. Dopiero brak takiego potwierdzenia spowoduje definitywną nieskuteczność umowy. Pracownik powinien wyznaczyć osobie, w której imieniu umowa została zawarta, odpowiedni termin do potwierdzenia umowy. Ale warto pamiętać, że wszystko zależy od stanu faktycznego. Tytułem przykładu można wskazać, że zgodnie z art. 210 § 1 k.s.h. w umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. Naruszenie art. 210 k.s.h. przy zawieraniu umowy między spółką a członkami zarządu prowadzi do nieważności umowy. W tym przypadku w orzecznictwie przyjmuje się, że wadliwa reprezentacja spółki przy podpisywaniu umowy o pracę nie wyklucza możliwości faktycznego nawiązania stosunku pracy poprzez czynności konkludentne, to jest dopuszczenie pracownika do pracy, świadczenie przez niego uzgodnionej pracy oraz jej przyjmowanie przez pracodawcę (np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 12 maja 2015 r., III APa 34/14).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara