Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 7 lipca 2016 r. (I PK 185/15).
Stan faktyczny
Nauczyciel pracował w zespole szkół od stycznia do sierpnia 2007 r. na podstawie umowy o pracę na czas określony. Po tym, jak dyrektor odmówił mu zatrudnienia na kolejny rok szkolny, nauczyciel wniósł pozew do sądu, domagając się ustalenia, że między nim a zespołem szkół została zawarta umowa o pracę na czas nieokreślony w miejsce umowy o pracę na czas określony. Sądy przychyliły się do jego żądania. W konsekwencji nauczyciel miał kontynuować pracę w szkole od 2 stycznia 2009 r. Ostatecznie jednak jej nie podjął i przez kilka lat przebywał na urlopach dla poratowania zdrowia. W 2011 r. wystąpił do sądu, domagając się od szkoły wypłaty wynagrodzenia za pracę za okres od września 2007 r. do grudnia 2008 r. m.in. ze względu na fakt, iż – jak twierdził – pozostawał w tym okresie w gotowości do pracy.
Orzeczenia sądów
Sąd I instancji oddalił powództwo, wskazując, że roszczenia powoda są w znacznej części przedawnione. Stwierdził przy tym, że działania powoda, które nie były skierowane bezpośrednio do pracodawcy, nie świadczą o jego gotowości do pracy i pozostawaniu w dyspozycji pracodawcy. Takiej gotowości nie można również wywodzić z samego faktu podjęcia sporu sądowego dotyczącego stosunku pracy powoda. Z tych przyczyn, zdaniem sądu, nie zachodziły przesłanki do zastosowania art. 81 k.p., których zaistnienie warunkuje uzyskanie prawa do wynagrodzenia za gotowość do pracy.
Sąd II instancji podzielił ustalenia faktyczne i wnioski prawne sądu rejonowego. Taki wyrok zakwestionował jednak Sąd Najwyższy, przekazując sprawę do ponownego rozpoznania ze względu na powierzchowne zbadanie stanu faktycznego i nierozstrzygnięcie, czy powód w wystarczającym stopniu uzewnętrznił gotowość do wykonywania pracy w spornym okresie. Po ponownym, szczegółowym zbadaniu okoliczności faktycznych, sąd okręgowy ponownie oddalił apelację.
Sąd Najwyższy ostatecznie uznał za uzasadnioną konkluzję sądu okręgowego, że samo zainicjowanie przez powoda procesu o ustalenie istnienia stosunku pracy nie może być uznane za wyrażenie gotowości do wykonywania pracy w rozumieniu art. 81 § 1 k.p. Sam bowiem fakt prowadzenia procesu i podtrzymywania żądania ustalenia istnienia stosunku pracy na czas nieokreślony oraz „przywrócenia do pracy" nie jest wystarczający w świetle wymagań art. 81 § 1 k.p. Ma on znaczenie jedynie w przypadkach, gdy istnieją inne przejawy woli pracownika, ale nie są one dostatecznie wyraźne.