Najpierw umowa, potem praca

Koniec z syndromem pierwszej dniówki zakłada wchodząca w życie 1 września br. nowelizacja Kodeksu pracy. Pracodawca i każdy pracownik będzie zobowiązany posiadać umowę na piśmie albo pisemne potwierdzenie jej warunków - jeszcze przed dopuszczeniem pracownika do pracy.

Aktualizacja: 28.08.2016 07:12 Publikacja: 27.08.2016 15:55

Najpierw umowa, potem praca

Foto: 123RF

Jeżeli umowa o pracę nie będzie zawarta na piśmie (np. strony ustalą ustnie jej warunki) pracownik będzie musiał otrzymać na piśmie potwierdzenie warunków wcześniej zawartej umowy jeszcze przed dopuszczeniem do pracy. Za brak pisemnego potwierdzenia warunków umowy przed dopuszczeniem pracownika do pracy będzie mogła być wymierzona grzywna dla pracodawcy.

- Zmiany dają gwarancję legalnego zatrudnienia, a co się z tym wiąże, bezpieczeństwo i komfort pracy dla pracowników – powiedziała minister Elżbieta Rafalska. – Teraz, gdy poprawia się sytuacja na rynku pracy, chcemy dbać nie tylko o jej dostępność, ale i o jakość.

Obowiązujące obecnie przepisy pozwalają pracodawcy na dopełnienie formalności związanych z umową do końca pierwszego dnia pracy. Pozwalało to na ich odwlekanie, a w przypadku kontroli na tłumaczenie, że pracownik jest zatrudniony dopiero pierwszy dzień, zatem ustawowy termin na pisemne potwierdzenie warunków umowy o pracę (zawartej w formie innej niż pisemna) jeszcze nie minął. Wprowadzana zmiana ma zapobiec takim praktykom, a pracownikom pozwoli na korzystanie z pełni praw pracowniczych od początku pracy.

Jak było dotychczas?

Zgodnie z obecnymi regulacjami, umowę o pracę zawiera się na piśmie. Jeżeli jednak umowa o pracę nie została zawarta w formie pisemnej, to pracodawca powinien najpóźniej w dniu rozpoczęcia pracy przez pracownika, potwierdzić mu na piśmie ustalenia co do stron umowy, rodzaju umowy oraz jej warunków. Oznacza to, że takie potwierdzenie powinno być dostarczone pracownikowi do końca pierwszego dnia pracy.

Jak będzie po zmianach?

Po zmianach pisemna umowa o pracę lub pisemne potwierdzenie ustaleń związanych z zawarciem umowy o pracę, będzie musiało być wręczone pracownikowi jeszcze przed dopuszczeniem go do pracy. Drugi egzemplarz musi posiadać pracodawca. Za brak pisemnego potwierdzenia warunków umowy przed dopuszczeniem pracownika do pracy, pracodawcy grozić będzie nadal kara grzywny. Pozostanie ona w niezmienionej wysokości – to jest od 1 do 30 tys. zł, tylko że łatwiej będzie inspektorom udowodnić nielegalne zatrudnienie.

Co zyska na zmianach pracownik?

Posiadanie pisemnej umowy o pracę albo pisemnego potwierdzenia podstawowych ustaleń związanych z zawarciem umowy o pracę w formie innej niż pisemna przed dopuszczeniem do pracy ułatwi pracownikom dochodzenie przysługujących im świadczeń i uprawnień ze stosunku pracy, a także korzystanie z ochrony gwarantowanej przez przepisy ubezpieczeń społecznych.

Jak zmiany wpłyną na skuteczność kontroli PIP?

Państwowa Inspekcja Pracy zyska bardziej efektywne narzędzie do skutecznej kontroli w zakresie legalnego zatrudniania pracowników. Kara grzywny pozostanie w niezmienionej wysokości – to jest od 1 do 30 tys. zł, tylko pracodawca nie będzie już mógł się tłumaczyć, że pracownik jest zatrudniony pierwszy dzień.

Kiedy zaczną obowiązywać nowe przepisy?

Nowelizacja Kodeksu pracy wejdzie w życie od 1 września 2016 r.

Nowe przepisy ułatwią działanie Państwowej Inspekcji Pracy. Wielokrotnie podczas kontroli dochodziło do nadużyć. Osoby nie posiadające umowy wskazywane były jako pracujące pierwszy dzień. Według informacji PIP w 2014 roku „nielegalne zatrudnienie, polegająca na powierzeniu pracy bez potwierdzenia na piśmie rodzaju umowy i jej warunków oraz niezgłoszeniu osoby zatrudnionej do ubezpieczenia społecznego stwierdzono w 18 proc. kontrolowanych podmiotów".

Jeżeli umowa o pracę nie będzie zawarta na piśmie (np. strony ustalą ustnie jej warunki) pracownik będzie musiał otrzymać na piśmie potwierdzenie warunków wcześniej zawartej umowy jeszcze przed dopuszczeniem do pracy. Za brak pisemnego potwierdzenia warunków umowy przed dopuszczeniem pracownika do pracy będzie mogła być wymierzona grzywna dla pracodawcy.

- Zmiany dają gwarancję legalnego zatrudnienia, a co się z tym wiąże, bezpieczeństwo i komfort pracy dla pracowników – powiedziała minister Elżbieta Rafalska. – Teraz, gdy poprawia się sytuacja na rynku pracy, chcemy dbać nie tylko o jej dostępność, ale i o jakość.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Sądy i trybunały
Pijana sędzia za kierownicą nie została pouczona. Sąd czeka na odpowiedź SN
Sądy i trybunały
Manowska pozwała Bodnara, Sąd Najwyższy i KSSiP. Żąda dużych pieniędzy
Konsumenci
Bank cofa się w sporze z frankowiczami. Punkt dla Dziubaków