Sytuację ma zmienić stanowisko prezesa Urzędu Zamówień Publicznych oraz generalnego inspektora ochrony danych osobowych. Po zmianach z 2016 roku wprowadzonych w ustawie Prawo zamówień publicznych (dalej: p.z.p.), zamawiający musi określić w opisie przedmiotu zamówienia na usługi lub roboty budowlane wymagania co do zatrudnienia przez wykonawcę lub podwykonawcę pracowników wykonujących wskazane przez zamawiającego czynności w zakresie realizacji zamówienia na podstawie umowy o pracę. Obowiązek ten aktualizuje się w przypadku, gdy wykonywanie wskazanych przez zamawiającego czynności polega na wykonywaniu pracy, w sposób określony w Kodeksie pracy. To istotna zmiana bowiem w poprzednio obowiązującym stanie prawnym zamawiający miał jedynie możliwość określenia w opisie przedmiotu zamówienia wymagania związane z realizacją zamówienia, a dotyczące zatrudnienia osób wykonujących czynności na podstawie umowy o pracę.
Nowy obowiązek
Wprowadzone zmiany w założeniu ustawodawcy, mają zagwarantować przestrzeganie prawa pracy przy realizacji zamówień publicznych i zerwanie z praktyką zawierania umów cywilnoprawnych, gdy jest to nieuzasadnione charakterem tego stosunku. Celem nowelizacji jest zobowiązanie zamawiających do oceny, czy przy realizacji konkretnego zamówienia publicznego na usługi lub roboty budowlane wykonanie określonych czynności będzie zawierało cechy stosunku pracy określone w art. 22 § 1 Kodeksu pracy. Co ważne – zgodnie z przepisami – w stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.
Elementami decydującymi o tym, czy dane czynności można zakwalifikować jako wykonywane w ramach umowy o pracę są:
- zobowiązanie do starannego działania przy wykonywaniu powierzonych czynności,
- podporządkowanie przełożonemu nadzorującemu wykonywane pracy,