W prawie pracy obowiązuje reguła, że w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków służbowych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia tej szkody jest wyłącznie pracodawca (art. 120 § 1 k.p.). Oznacza to, że jeśli zatrudniony podczas swojej pracy spowoduje szkodę osobie trzeciej, to poszkodowany powinien kierować swoje roszczenia odszkodowawcze nie wobec pracownika, który jest bezpośrednim sprawcą, lecz do jego pracodawcy. Przepis art. 120 § 1 k.p. ustanawia bowiem wyłączną odpowiedzialność pracodawcy wobec poszkodowanej osoby trzeciej.
Możliwy regres...
Pracodawca, który naprawił szkodę wyrządzoną osobie trzeciej, może następnie żądać zapłaty od pracownika – sprawcy szkody. Firma ma tzw. regres. Jednak podwładny odpowiada wówczas na zasadach określonych w kodeksie pracy. Zatem jego odpowiedzialność przy winie nieumyślnej jest znacznie ograniczona. Pracodawca może więc nie uzyskać od niego całości kwoty wydatkowej na pokrycie powstałej szkody.
Obciążenie pracodawcy obowiązkiem naprawienia szkody wyrządzonej osobie trzeciej jest rozwiązaniem dla niego niekorzystnym. Uzasadnia się to tym, że ponosi on ryzyko prowadzonej przez siebie działalności, którego nie może przenosić na zatrudnione osoby. Warto jednak pamiętać, że od zasady z art. 120 § 1 k.p. istnieją wskazane poniżej wyjątki.
... albo wyłączenie
Obowiązek naprawienia szkody nie obciąża firmy w sytuacji, gdy pracownik wyrządził szkodę osobie trzeciej nie przy wykonywaniu swych obowiązków pracowniczych, a tylko przy okazji świadczonej pracy – np. korzystając ze sprzętu pracodawcy w celach prywatnych. Zatem pracodawca nie ponosi odpowiedzialności za szkodę, którą podwładny wyrządził nie przy realizacji jego pracy, a tylko przy sposobności jej wykonywania. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z 22 marca 2016 r. (II PK 31/15). Stwierdził wówczas, że pracownik odpowiada w pełnej wysokości za szkodę, którą wyrządził firmie korzystając ze sprzętu służbowego do celów prywatnych.
Pracownik może się uwolnić od tej odpowiedzialności, jeśli wykaże, że szkoda powstała w związku z używaniem sprzętu w celach służbowych. Jest to uzasadnione tym, że nie można przerzucać na firmę ryzyka ponoszenia kosztów używania przez pracownika sprzętu do celów prywatnych. Nie jest to bowiem działanie w ramach ryzyka pracodawcy. Pracownik może się jednak uwolnić od tej odpowiedzialności, jeśli wykaże, że szkoda powstała w związku z używaniem sprzętu w celach służbowych.