Wpisanie na liście obecności powodu nieobecności w pracy a ochrona danych osobowych

Praktyka wpisywania na liście obecności powodu nieobecności w pracy może naruszać przepisy o ochronie danych osobowych. Nie ma też żadnego uzasadnienia, aby takie adnotacje znajdowały się na tej liście.

Publikacja: 03.08.2017 06:10

Wpisanie na liście obecności powodu nieobecności w pracy a ochrona danych osobowych

Foto: 123RF

- Pracownicy naszej firmy potwierdzają obecność podpisem na liście obecności. Obejmuje ona okres miesiąca kalendarzowego. W razie nieobecności pracownika kadry zaznaczają skrótem przyczynę nieobecności (mamy je w kilku grupach – urlop wypoczynkowy, opieka nad dzieckiem, choroba i opieka, urlop dla rodziców, inne nieobecności usprawiedliwione, nieobecność nieusprawiedliwiona). Spotkaliśmy się z opinią, że takie rozwiązania nie powinny być stosowane. Czy powinniśmy zmienić dotychczasową praktykę? – pyta czytelniczka.

Tak, ta praktyka powinna ulec zmianie. Nie ma żadnych powodów, dla których na ogólnodostępnej liście obecności miałyby być podawane takie szczegółowe informacje. Powinny się one znajdować w ewidencji czasu pracy. Lista obecności nie jest ewidencją, a jedynie przyjętym sposobem potwierdzania obecności w pracy. Wystarczające jest wskazanie na niej samego faktu nieobecności, bez konkretyzowania jej przyczyny.

Potwierdzenie przybycia

Zgodnie z art. 1041 § 1 pkt 9 kodeksu pracy, przyjęty u danego pracodawcy sposób potwierdzania przez zatrudnionych przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności w pracy powinien zostać ustalony w regulaminie pracy. Gdy pracodawca nie ustala regulaminu, o zasadach postępowania w tym zakresie nowozatrudnieni powinni się dowiadywać z pisemnych informacji o dodatkowych podstawowych warunkach zatrudnienia sporządzanych na podstawie art. 29 § 3 k.p.

Sposób potwierdzania przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności może być dowolny – np. potwierdzenie elektroniczne lub przez podpis na liście obecności, a w bardzo małych firmach wystarczające może być powiadomienie ustne itp. Obecność można potwierdzać również mailem, sms-em i w każdy inny sposób, np. logując się do systemu informatycznego. Szef może też ustalić obecność pracownika na podstawie lokalizatora miejsca zainstalowanego w pojeździe służbowym. W każdym przypadku chodzi o możliwość sprawdzenia, czy podwładny „dotarł" do pracy.

Potwierdzanie przybycia i obecności w pracy może następować m.in. poprzez:

- podpisanie papierowej listy obecności,

- odbicie karty,

- włączenie urządzenia lokalizującego,

- zalogowanie się do systemu informatycznego,

- zgłoszenie telefoniczne (sms, mail),

- osobiste zgłoszenie się do przełożonego.

Ewidencja czasu pracy

Zdecydowanie bardziej istotne i sformalizowane jest prowadzenie ewidencji czasu pracy. Karta ewidencji czasu pracy obejmuje informacje o pracy w poszczególnych dobach, w tym w niedziele i święta, w porze nocnej, w godzinach nadliczbowych oraz w dni wolne od pracy wynikające z rozkładu czasu pracy w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy, dyżurach, urlopach, zwolnieniach od pracy oraz innych usprawiedliwionych i nieusprawiedliwionych nieobecnościach w pracy. W stosunku do pracowników młodocianych szef uwzględnia w ewidencji także czas ich pracy przy pracach wzbronionych tym osobom, których wykonywanie jest dozwolone w celu odbycia przez nie przygotowania zawodowego.

Nie ma narzuconej formy prowadzenia ewidencji. Wskazany jest tylko zakres danych, jakie powinna ona zawierać.

Informacja na wykazie

Od pewnego czasu wśród ekspertów prawa pracy coraz częściej pojawiają się opinie, że na liście obecności nie powinny się pojawiać konkretne przyczyny nieobecności pracowników. Szczególnie często wskazywana jest przy tym kwestia nieobecności związanych z chorobą.

Nie ma w tym zakresie konkretnego stanowiska GIODO czy PIP. Niemniej krytyka podawania przyczyny nieobecności na liście jest coraz bardziej powszechna. Trudno się z nią nie zgodzić. Przede wszystkim pojawia się kwestia ochrony danych osobowych.

Zgodnie z art. 6 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (tekst jedn. DzU z 2016 r., poz. 922) za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Osobą możliwą do zidentyfikowania jest osoba, której tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio, w szczególności przez powołanie się na numer identyfikacyjny albo jeden lub kilka specyficznych czynników określających jej cechy fizyczne, fizjologiczne, umysłowe, ekonomiczne, kulturowe lub społeczne.

Przyczyny nieobecności w połączeniu z imieniem i nazwiskiem pracownika stają się danymi osobowymi. Ponadto, niektóre z tych informacji mogą być uznawane za dane wrażliwe. Są nimi bowiem m.in. informacje o stanie zdrowia.

Co prawda samo wskazanie na liście, że pracownik jest chory, może być dyskusyjne w tym zakresie. Nie podaje się bowiem przyczyny choroby itp. Niemniej jest to zapis wprost wskazujący, że pracownik jest chory, a co za tym idzie – ma związek z jego stanem zdrowia. Dane wrażliwe podlegają zaś szczególnie silnej ochronie.

Inny cel prowadzenia listy

Bardzo ważny jest również cel, dla którego stosowana jest lista obecności. Jakie właściwie racjonalne przesłanki leżą u podstaw wskazywania na niej, dlaczego pracownika nie ma w pracy? Stosuje się ją jako sposób potwierdzania obecności w pracy. Istota listy sprowadza się do „jest w pracy" /„nie ma w pracy". Już jednak to, czy konkretnie pracownik jest chory, wypoczywa, opiekuje się dzieckiem, oddaje krew czy ma zwolnienie okolicznościowe, nie ma żadnego związku z celem prowadzenia listy.

Nie ma uzasadnienia, aby inni pracownicy dowiadywali się z listy, że ich koleżanka lub kolega z pracy ma urlop lub się rozchorował. Staje się to głównym argumentem za niewprowadzaniem takich szczegółowych informacji do listy obecności.

Oczywiście pracodawca może gromadzić informacje o przyczynie nieobecności pracownika, gdyż taki obowiązek wprost wynika z przepisów prawa. Jest to również niezbędne dla prawidłowego naliczenia wynagrodzenia i innych świadczeń ze stosunku pracy. Powinno to być jednak dokonywane przy ograniczonej liczbie osób mających dostęp do tych informacji.

Autor jest prawnikiem

Przetwarzanie danych zgodnie z prawem i celem

Administrator danych przetwarzający dane powinien dołożyć szczególnej staranności w celu ochrony interesów osób, których dane dotyczą, a w szczególności ma obowiązek zapewnić, aby dane te były:

1) przetwarzane zgodnie z prawem,

2) zbierane dla oznaczonych, zgodnych z prawem celów i niepoddawane dalszemu przetwarzaniu niezgodnemu z tymi celami,

3) merytorycznie poprawne i adekwatne w stosunku do celów, w jakich są przetwarzane,

4) przechowywane w postaci umożliwiającej identyfikację osób, których dotyczą, nie dłużej niż jest to niezbędne do osiągnięcia celu przetwarzania.

Przetwarzanie danych to jakiekolwiek operacje wykonywane na danych osobowych, takie jak zbieranie, utrwalanie, przechowywanie, opracowywanie, zmienianie, udostępnianie i usuwanie, a zwłaszcza te, które wykonuje się w systemach informatycznych.

- Pracownicy naszej firmy potwierdzają obecność podpisem na liście obecności. Obejmuje ona okres miesiąca kalendarzowego. W razie nieobecności pracownika kadry zaznaczają skrótem przyczynę nieobecności (mamy je w kilku grupach – urlop wypoczynkowy, opieka nad dzieckiem, choroba i opieka, urlop dla rodziców, inne nieobecności usprawiedliwione, nieobecność nieusprawiedliwiona). Spotkaliśmy się z opinią, że takie rozwiązania nie powinny być stosowane. Czy powinniśmy zmienić dotychczasową praktykę? – pyta czytelniczka.

Tak, ta praktyka powinna ulec zmianie. Nie ma żadnych powodów, dla których na ogólnodostępnej liście obecności miałyby być podawane takie szczegółowe informacje. Powinny się one znajdować w ewidencji czasu pracy. Lista obecności nie jest ewidencją, a jedynie przyjętym sposobem potwierdzania obecności w pracy. Wystarczające jest wskazanie na niej samego faktu nieobecności, bez konkretyzowania jej przyczyny.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów