Trzy poprawki
Wiceminister opowiada, że najwięcej kontrowersji wzbudziła sprawa Żabki jako placówki pocztowej i możliwości handlu w niej.
– Próbowaliśmy w tej sprawie dojść do porozumienia z właścicielami sieci sklepów, ale się nie udało – opowiada Szwed. – Dlatego uznaliśmy, że należy ten zapis doprecyzować, bo nawet sądy nie wiedzą, jak go interpretować – dodaje.
Nowela ma także rozwiązywać kwestię pracy członków rodziny w niedziele objęte zakazem handlu. Według przepisów placówki handlowe mogą być otwarte w dni objęte zakazem tylko wtedy, gdy za ladą stanie właściciel. W odpowiedzi na wątpliwości, czy sprzedawać może członek rodziny, ministerstwo wspólnie z Państwową Inspekcją Pracy wydało interpretację, że mogą oni pomagać „nieodpłatnie i okazjonalnie", ale pod warunkiem że nie są zatrudnieni w tym sklepie.
– Chcemy to teraz doprecyzować – mówi Szwed.
Trzecią zmianą, którą zamierza wprowadzić ministerstwo, byłyby zmiany dotyczące „przeważającej działalności". Według ustawy spod zakazu są wyjęte m.in. placówki handlowe, w których przeważająca działalność polega na handlu kwiatami, prasą czy biletami komunikacji miejskiej.
– Zdarza się, że przedsiębiorcy deklarują, iż działają w branżach podlegających wykluczeniu, a w rzeczywistości prowadzą normalny handel. Chcemy te praktyki ukrócić – mówi Szwed. Proponowane zmiany miałyby zacząć obowiązywać od 2019 r. – Obecnie propozycje nowelizacji konsultujemy z poszczególnymi resortami – wyjaśnia Szwed.