Były aresztant wróci do pracy wbrew woli szefa

Aresztowanie pracownika wygasza jego umowę o pracę po upływie 3 miesięcy nieobecności. W pewnych okolicznościach były szef musi jednak ponownie przyjąć go do pracy.

Publikacja: 08.07.2017 11:00

Były aresztant wróci do pracy wbrew woli szefa

Foto: Fotolia.com

- Pracownik, którego umowa wygasła z powodu tymczasowego aresztowania trwającego dłużej niż 3 miesiące (art. 66 § 1 k.p.), zgłosił swój powrót do pracy. Przedłożył prawomocne orzeczenie o umorzeniu wobec niego postępowania karnego z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość czynu. Uważam jednak, że reaktywacja jego stosunku pracy negatywnie wpłynęłaby na wizerunek firmy. Czy mam prawo odmówić współpracy? – pyta czytelnik.

Czy pracodawca może tak zrobić? Rozważmy klika opcji:

WARIANT I. orzeczenie o umorzeniu postępowania karnego z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość czynu przedłożono w ciągu siedmiu dni od daty jego uprawomocnienia się.

W takiej sytuacji zatrudniający ma obowiązek dopuścić podwładnego do pracy i to od dnia zgłoszenia przez niego gotowości podjęcia zadań służbowych. Wygaśnięcie stosunku pracy z powodu tymczasowego aresztowania nie zamyka bowiem pracownikowi drogi do odzyskania zatrudnienia. Będzie to możliwe, gdy:

- zapadł wobec niego wyrok uniewinniający (od zarzutu stanowiącego podstawę postępowania karnego, w związku z którym był tymczasowo aresztowany) albo

- postępowanie karne zostało umorzone (bezwzględnie, a nie tylko warunkowo i nie z powodu przedawnienia lub amnestii),

a zatrudniony zgłosi swój powrót do pracy w ciągu siedmiu dni od daty uprawomocnienia się orzeczenia kończącego postępowanie karne (art. 66 § 2–3 k.p.).

Z taką sytuacją mamy tu do czynienia.

Co istotne, złoszenie gotowości do podjęcia pracy nie wymaga zachowania żadnej szczególnej formy. Gdyby jednak zaszły przesłanki wykluczające niezwłoczne przystąpienie przez etatowca do pracy (po zgłoszeniu przez niego gotowości do pracy), podjęcie przez niego obowiązków powinno nastąpić bezpośrednio po ich ustaniu.

Odmowa przywrócenia do pracy może skutkować wystąpieniem przez takiego podwładnego do sądu pracy z żądaniem przywrócenia do pracy na poprzednich warunkach albo odszkodowania w wysokości przysługującej w razie bezprawnego rozwiązania przez szefa umowy o pracę w trybie natychmiastowym (art. 56-61 k.p. w zw. z art. 67 k.p.).

WARIANT II. orzeczenie o umorzeniu postępowania karnego z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość czynu przedłożono po upływie siedmiu dni od daty jego uprawomocnienia się, gdy:

A. przekroczenie terminu nastąpiło z winy ex-pracownika

Zatrudniający jedynie może, ale nie musi przywrócić byłego etatowca do pracy. Jeżeli jednak, mimo spóźnionego zgłoszenia przez podwładnego gotowości niezwłocznego podjęcia obowiązków służbowych, ponownie go zatrudni, to tę sytuację należy traktować tak, jakby pracownik dochował warunku określonego w art. 66 § 2 k.p. w zw. z art. 48 § 1 k.p. (tj. głosił gotowość niezwłocznego podjęcia zadań w ciągu siedmiu dni od daty uprawomocnienia się orzeczenia o umorzeniu postępowania karnego),

B. przekroczenie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od ex-pracownika.

Zatrudniający powinien przywrócić byłego etatowca do pracy. W przeciwnym wypadku potencjalnie naraża się na proces, jak w wariancie I.

W razie ewentualnego sporu, to na pracowniku ciąży jednak obowiązek udowodnienia, że nie zawinił w przekroczeniu terminu zgłoszenia gotowości niezwłocznego podjęcia pracy, a także, że w ogóle zgłosił tę gotowość (art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p.). ?

Autorka pomija wszelkie kwestie związane ze stanem „gotowości" do podjęcia obowiązków służbowych

Autorka jest adwokatem

podstawa prawna: art. 48 § 1, art. 56–61 w zw. z art. 67, art. 66 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn. DzU z 2016 r., poz. 1666 ze zm.)

podstawa prawna: art. 6 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny w zw. z art. 300 kodeksu pracy (tekst jedn. DzU z 2017 r., poz. 459)

- Pracownik, którego umowa wygasła z powodu tymczasowego aresztowania trwającego dłużej niż 3 miesiące (art. 66 § 1 k.p.), zgłosił swój powrót do pracy. Przedłożył prawomocne orzeczenie o umorzeniu wobec niego postępowania karnego z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość czynu. Uważam jednak, że reaktywacja jego stosunku pracy negatywnie wpłynęłaby na wizerunek firmy. Czy mam prawo odmówić współpracy? – pyta czytelnik.

Czy pracodawca może tak zrobić? Rozważmy klika opcji:

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Sądy i trybunały
Pijana sędzia za kierownicą nie została pouczona. Sąd czeka na odpowiedź SN
Sądy i trybunały
Manowska pozwała Bodnara, Sąd Najwyższy i KSSiP. Żąda dużych pieniędzy
Konsumenci
Bank cofa się w sporze z frankowiczami. Punkt dla Dziubaków