Ochrona przed zwolnieniem sygnalistów - wyrok TSUE

Waga interesu publicznego może przeważać nad interesem pracodawcy. Osoba ujawniająca nieprawidłowości jest wówczas chroniona przed zwolnieniem.

Publikacja: 05.07.2018 06:20

Ochrona przed zwolnieniem sygnalistów - wyrok TSUE

Foto: Adobe Stock

Do takiego wniosku doszedł Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu w wyroku z 8 stycznia 2013 r. (skarga nr 40238/02) w postępowaniu Bucur i Toma przeciwko Rumunii.

Czytaj także: Jaka ma być rola sygnalisty w firmie

O co chodziło

Sprawa dotyczyła Constantina Bucur, pracownika Departamentu Monitoringu Połączeń Telefonicznych Jednostki Wojskowej Rumuńskiej Służby Bezpieczeństwa. Podczas konferencji prasowej odtworzył on zapisy zarejestrowanych rozmów telefonicznych prowadzonych przez rumuńskich polityków i dziennikarzy. Jedno z nagrań przedstawiało rozmowę dziennikarza Mircea Toma z jego córką.

Bucur wskazał też na inne nieprawidłowości w rejestrze podsłuchów. Zanim jednak zdecydował się ujawnić te informacje, zwrócił się do szefa Departamentu, gdzie poinstruowano go, aby zrezygnował z dalszego informowania o swoich spostrzeżeniach. Następnie zwrócił się do jednego z polityków kontrolujących Departament. Za jego namową zdecydował się ujawnić nieprawidłowości podczas konferencji prasowej, w następstwie czego został skazany za przestępstwo ujawnienia informacji o charakterze ściśle tajnym.

Bucur oraz Toma wraz z córką skierowali sprawę do ETPCz. W skardze podnieśli w szczególności, że skazanie Bucura stanowiło przejaw naruszenia art. 10 Konwencji, tj. wolności wyrażania opinii.

Co stwierdził Trybunał

Trybunał wskazał, że w sprawie doszło do ingerencji władz publicznych w wolność wyrażania opinii i podjął rozważania w celu ustalenia, czy w okolicznościach sprawy taka ingerencja była konieczna.

Na wstępie Trybunał podkreślił wagę spoczywającego na pracowniku obowiązku lojalności i dyrekcji wobec pracodawcy. Obowiązek ten jest wzmocniony w przypadku funkcjonariuszy publicznych ze względu na naturę pełnionych przez nich funkcji. Trybunał wskazał jednak, że nie wyklucza to objęcia takich pracowników szczególną ochroną, jeżeli ujawnione nieprawidłowości są na tyle istotne dla interesu publicznego, że przeważają nad obowiązkiem zachowania tajemnicy wobec pracodawcy. Podkreślił, że objęcie taką ochroną zależy od spełnienia określonych warunków, tj.:

- ujawnienie nieprawidłowości musi być w pierwszej kolejności dokonane przełożonemu lub innej odpowiedniej osobie bądź organowi. Oznacza to, że informacje mogą być ujawnione publicznie tylko w ostateczności, gdy ujawnienie wewnątrz organizacji nie prowadzi do eliminacji naruszeń,

- osoba ujawniająca informacje musi sprawdzić ich wiarygodność,

- ujawniający musi działać w dobrej wierze,

- interes publiczny w uzyskaniu informacji przewyższa ewentualną szkodę poniesioną w rezultacie ujawnienia.

Mając to na uwadze, Trybunał wskazał, że przekazanie informacji do opinii publicznej było w tym przypadku usprawiedliwione, ponieważ wewnętrzne ujawnienia nie doprowadziły do eliminacji naruszeń. Ponadto Trybunał stwierdził, że skarżący działał w dobrej wierze. Trybunał uznał również, że ujawnione informacje dotyczyły podstawowych zasad demokratycznego państwa, a opinia publiczna posiadała interes i prawo, aby dowiedzieć się o nieprawidłowościach. Co więcej, interes w ujawnieniu tych informacji był tak istotny, że przewyższał wagą obowiązek zachowania tajemnicy.

W konsekwencji Trybunał stwierdził, że doszło do dyskrecjonalnego naruszenia prawa do wolności wypowiedzi Bucura, a w szczególności jego prawa do przekazywania informacji. ?

Jak to wpływa na nasze prawo

Katarzyna Dulewicz, radca prawny, Partner w Kancelarii CMS

Wyrok ten stanowi kolejną wskazówkę, jak podchodzić do zagadnień związanych z ochroną sygnalistów. Porusza on niezwykle istotną kwestię ważenia interesu publicznego i obowiązku lojalności wobec pracodawcy. Jeszcze raz podkreśla, że obowiązek lojalności wobec firmy nie ma charakteru bezwzględnego. Ustąpi on interesowi publicznemu, jeżeli waga i skala naruszeń jest na tyle istotna, że uzasadnia ujawnienie przez pracownika takich informacji.

W Polsce kwestia ochrony sygnalistów i przełamania obowiązku lojalności wobec firmy pozostaje w dalszym ciągu nieuregulowana. Z jednej strony mamy przepisy nakładające na pracownika obowiązek dbałości o dobro zakładu pracy oraz lojalności i poufności wobec pracodawcy. Brakuje natomiast przepisów określających sytuacje, w których obowiązki te schodzą na dalszy plan, a pracownik może sygnalizować nieprawidłowości na zewnątrz organizacji i liczyć na ochronę przed ewentualnymi represjami. W takiej sytuacji pozostaje posiłkować się zasadami wypracowanymi przez Trybunał, który podchodzi do tej kwestii racjonalnie i z poszanowaniem interesów pracownika i pracodawcy. W szczególności na aprobatę zasługuje pogląd, zgodnie z którym w pierwszej kolejności należy informować o nieprawidłowościach wewnątrz firmy. Dopiero w ostateczności i gdy taka ścieżka okaże się niecelowa, pracownik może ujawnić informacje opinii publicznej. Takie rozwiązanie umożliwia pracodawcy podjęcie niezbędnych kroków w celu eliminacji naruszeń i sankcjonuje zachowanie pracownika działającego w złej wiersze, który ujawnia poufne informacje jedynie pod pozorem sygnalizowania o naruszeniach. ?

Do takiego wniosku doszedł Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu w wyroku z 8 stycznia 2013 r. (skarga nr 40238/02) w postępowaniu Bucur i Toma przeciwko Rumunii.

Czytaj także: Jaka ma być rola sygnalisty w firmie

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów