Odszkodowanie nie zawsze za pełny okres wypowiedzenia

Pracodawca może się zgodzić na zapis w umowie o dłuższym niż kodeksowy okresie wypowiedzenia. Wysokość odszkodowania za ewentualne naruszenie przepisów przy zwalnianiu może natomiast uzależnić od ustawowego okresu wymówienia.

Publikacja: 06.06.2017 05:30

Odszkodowanie nie zawsze za pełny okres wypowiedzenia

Foto: 123RF

Podstawowe ustawowe okresy wypowiedzenia umów o pracę przewiduje art. 36 k.p. W przypadku angaży zawartych na czas nieokreślony i na czas określony wynoszą one odpowiednio: 2 tygodnie, miesiąc i 3 miesiące – w zależności od firmowego stażu pracy.

Nie ma jednak przeszkód, aby w umowie o pracę uregulować okresy wypowiedzenia w sposób odmienny. Postanowienia umowy nie mogą być jednak mniej korzystne niż kodeksowe, o czym przesądza art. 18 k.p. Dłuższy niż kodeksowy okres wypowiedzenia spełnia regułę korzystniejszego rozwiązania.

Ustawowa stawka

Okres wypowiedzenia ma znaczenie m.in. w razie, gdy zwolniony pracownik wygra spór w sądzie. Jeśli wniósł o uznanie, że rozwiązanie umowy nastąpiło bez uzasadnienia lub z naruszeniem przepisów o wypowiadaniu umów, sąd zgodnie z art. 45 k.p. orzeka – stosownie do jego żądania – o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu o przywróceniu go do pracy lub o odszkodowaniu. Takie odszkodowanie przysługuje w wysokości określonej w przepisach. Jest to równowartość wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie mniej jednak niż za okres wypowiedzenia. Zatem odszkodowanie ustala się w wysokości wynagrodzenia za ustawowy okres wypowiedzenia.

Bez ryzyka podniesienia...

Jeżeli szef w umowie zgodzi się na wydłużony okres wypowiedzenia, np. 6-miesięczny, czy będzie płacił odszkodowanie za rozwiązanie umowy o pracę w wyższej wysokości? Wracając do art. 471 k.p. należy zwrócić uwagę na jego literalne brzmienie: „odszkodowanie przysługuje w wysokości (...), nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia". W orzecznictwie i literaturze nie budzi wątpliwości, że przepis ten należy interpretować ściśle, a mianowicie ustawodawca określił ramy wysokości zasądzanego odszkodowania, formułując jednocześnie wymóg jego minimalnej stawki, która nie może być niższa od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Chodzi jednak o ustawowy okres wypowiedzenia. Zatem mimo dłuższego i bardziej korzystnego okresu wypowiedzenia umowy, pracodawca nie ma obowiązku płacić wyższego odszkodowania.

... z jednym wyjątkiem

Tylko w jednym przypadku pracodawca naraża się na wypłatę większego odszkodowania – jeżeli wprost stanowią o tym postanowienia umowy zawartej z pracownikiem. Innymi słowy będzie tak, gdy w angażu przewidziano zarówno wydłużony okres wypowiedzenia, jak i odpowiadającą mu wysokość odszkodowania z tytułu nieuzasadnionego lub niezgodnego z prawem rozwiązania umowy.

Wskazuje na to orzecznictwo SN. W przywołanym wyroku z 5 listopada 2015 r. SN wskazał: „Wyjątkiem jest taka sytuacja, kiedy strony wyraźnie zastrzegły w umowie, że odszkodowanie będzie przysługiwało w wysokości wynagrodzenia za wydłużony okres wypowiedzenia. Jeżeli strony, wydłużając okres wypowiedzenia, nie przewidziały odszkodowania w wysokości odpowiadającej temu wydłużonemu okresowi, pracownik może się domagać odszkodowania w maksymalnej wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia (tj. za ustawowy okres wypowiedzenia)".

Analogicznie SN orzekł w przywołanym wyroku z 22 kwietnia 2015 r.: „odszkodowanie z art. 471 k.p. przysługuje w wysokości wynagrodzenia za ustawowy okres wypowiedzenia, jeżeli strony umownie przedłużały okres wypowiedzenia, nie przewidując wyraźnie przyznania odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za wydłużony okres wypowiedzenia".

Autorka jest prawnikiem, legislatorem

Z orzecznictwa Sądu Najwyższego

- Odszkodowanie z art. 471 k.p. przysługuje w wysokości wynagrodzenia za ustawowy okres wypowiedzenia (wyrok z 22 kwietnia 2015 r., II PK 176/14),

- Nawet jeżeli umowa o pracę przewiduje dłuższy niż ustawowy okres wypowiedzenia, odszkodowanie z tytułu niezgodnego prawem wypowiedzenia o pracę, o którym mowa w art. 471 k.p. przysługuje w wysokości wynagrodzenia za ustawowy okres wypowiedzenia (wyrok z 5 listopada 2015 r., III PK 26/15),

- Nie ma podstaw do personalizowania wysokości odszkodowania zależnie od długości umownie ustalonego okresu wypowiedzenia (wyrok z 10 maja 2012 r., II PK 215/11).

Podstawowe ustawowe okresy wypowiedzenia umów o pracę przewiduje art. 36 k.p. W przypadku angaży zawartych na czas nieokreślony i na czas określony wynoszą one odpowiednio: 2 tygodnie, miesiąc i 3 miesiące – w zależności od firmowego stażu pracy.

Nie ma jednak przeszkód, aby w umowie o pracę uregulować okresy wypowiedzenia w sposób odmienny. Postanowienia umowy nie mogą być jednak mniej korzystne niż kodeksowe, o czym przesądza art. 18 k.p. Dłuższy niż kodeksowy okres wypowiedzenia spełnia regułę korzystniejszego rozwiązania.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a