Rynek pracy w Polsce w zdecydowanej większości należy obecnie do pracownika. Taka sytuacja wymusza na firmach poszukiwanie nowych rozwiązań wspierających procesy rekrutacyjne. Część z nich już wdrożyło lub zastanawia się nad wdrożeniem programu poleceń rekrutacyjnych. Takie rozwiązanie świetnie wspiera proces dotarcia do potencjalnych kandydatów. Jednocześnie jednak stawia przed działami HR, IT i prawnymi dużo wyzwań natury prawnej.
Administrator danych
Rozpoczynając proces rekrutacyjny i gromadząc podczas jego trwania aplikacje kandydatów do pracy, pracodawca staje się administratorem danych osobowych w nich zawartych. W związku z tym, zanim z nich skorzysta, musi wypełnić wiele obowiązków informacyjnych. Reguluje je ustawa z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (tekst jedn. DzU z 2016 r., poz. 992 ze zm.; dalej: UODO), która w obecnym kształcie ma obowiązywać do 25 maja 2018 r. Potem zastąpi ją Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE, dalej: RODO.
Będzie to największa w historii zmiana regulacji w tym obszarze. Nowe przepisy wpłyną na wiele aspektów procesów rekrutacyjnych, w tym na te, w których firmy pozyskują kandydatów przez polecenia rekrutacyjne.
Z RODO bardzo dokładnie powinni się zapoznać przedstawiciele firm, którzy odpowiadają za administrowanie danymi osobowymi kandydatów do pracy. Dotyczy to więc zarówno działów HR, IT jak i prawnych.
Nadchodzące zmiany dotyczą wielu obszarów rekrutacyjnych i obejmują wszystkich kandydatów do pracy, niezależnie od sposobu ich rekrutacji. Pod większą ochroną będą zatem również te osoby, które w ramach programów poleceń rekrutacyjnych zostały zarekomendowane do pracy np. przez innych pracowników firmy lub w kanałach social media.