- Pracownik miał umowę na okres próbny od 1 listopada 2013 r. do 31 stycznia 2014 r., następnie umowę na czas określony od 1 lutego do 30 listopada 2014 r. oraz kolejną na czas określony od 1 grudnia 2014 r. do 31 marca 2016 r. Czy od 1 kwietnia jedyna możliwość to zawarcie z nim umowy na czas nieokreślony? – pyta czytelnik.

Nie.

Można z tą osobą zawrzeć jeszcze jedną umowę na czas określony. Przy czym maksymalny czas jej trwania nie będzie mógł wykraczać poza 21 listopada 2018 r.

Umowy na okres próbny nie są brane pod uwagę przy ustalaniu limitów umów na czas określony – ani jako „sztuki" (można zawrzeć maksymalnie trzy umowy na czas określony), ani w okresie 33 miesięcy (maksymalny czas związania umowami terminowymi). Okres zatrudnienia na podstawie umów próbnych ma znaczenie jedynie przy ustalaniu długości wypowiedzenia umowy na czas określony zawartej po 21 lutego 2016 r.

Umowa zawarta na okres od 1 grudnia 2014 r. do 31 marca 2016 r. traktowana jest jako druga w odniesieniu do obecnego limitu trzech umów. Została bowiem zawarta jako druga w rozumieniu przepisów dotychczasowych – bez przerwy lub w razie przerwy nieprzekraczającej miesiąca). Mamy zatem pierwszą (1 lutego – 30 listopada 2014 r.), drugą (1 grudnia 2014 r. – 31 marca 2016 r.) i zostaje możliwość zawarcia później trzeciej.

Limit 33 miesięcy, przez które łącznie pracodawca może być związany z tym samym pracownikiem umową o pracę na czas określony, liczymy nie wcześniej niż od 22 lutego 2016 r. – zarówno przy umowie zawartej wcześniej i trwającej tego dnia, jak i przy tej zawartej już według nowych przepisów (czyli od 22 lutego br.). Oznacza to, że maksymalny czas 33 miesięcy upłynie 21 listopada 2018 r. (zakładając ciągłość zatrudnienia na podstawie umów na czas określony od 22 lutego).